7

179 14 2
                                    

O szesnastej w końcu skończył się (chwilę przedłużony) trening. Dali radę jedynie przywitać się z Daliją z Islandii która weszła zaraz po nich lekko zakłopotana widząc ich wycieńczone twarze.

Przemknęli od razu do garderoby, aby przebrać się z przepoconych ubrań. Chłopaki ściągnęli koszulki i stali po środku pomieszczenia obrażając Boba. Dziewczyny natomiast leżały wycieńczone pod zimną ścianą. Żołądki ścisnęły im się z głodu bo ostatnie co zjedli to śniadanie w kawiarni, a nie mieli nawet przerwy na przegryzienie jakiegoś małego batonika który dodałby im chociaż trochę energii.

Liv oparła głowę o ramię Alessandry przysłuchując się rozmowie chłopaków, którzy wkurzeni machali rękami na lewo i prawo, co jakiś czas włączając się do rozmowy.

Alessandra skuliła się lekko łapiąc za brzuch. Tiril widząc to sięgnęła ręką do swojego plecaka i wyjęła z niej banana po czym podała go przyjaciółce. Dziewczyna uśmiechnęła się lekko i przyjęła owoc.

Nie mogła odpowiedzieć, bo kilka minut wcześniej Liv kategorycznie zabroniła jej odzywania się, w obawie o jej zdrowie. Mele uważała to za bezsensowne, w końcu nie było z jej głosem aż tak źle, ale zrobiła to dlatego, że było jej miło, że przyjaciółka tak się o nią troszczy. A oprócz tego nie miała siły.

Spojrzała na swoich przyjaciół z uśmiechem. Jedynie z Liv przyjaźniła się już kilka lat przed Eurowizją. To z nią powstał pomysł na piosenkę i to ona była po części odpowiedzialna za choreografię.

Od zawsze kochała tańczyć jednak w liceum musiała porzucić swoją pasję na rzecz nauki. Chociaż rodzice namawiali ją, by wróciła do ćwiczeń, blondynce bardzo zależało by dostać się na medycynę. Jej starsza siostra była dla niej autorytetem, chciała być jak ona, dlatego całe noce spędzała nad nauką biologii tak na prawdę nie czerpiąc z tego żadnej przyjemności. To, że wymyśliła część układu wyszło zupełnym przypadkiem. Była bardzo zaangażowana w przygotowania, a ze względu na doświadczenie postanowiła spotkać się z choreografem.

Okazało się, że pomimo lat przerwy dziewczyna potrzebowała jedynie kilku prób, by wrócić do swoich korzeni. Pomogła dokończyć choreografię, a Alessandra poprosiła ją, by była jej pierwszą tancerką, na co od razu przystała i rzuciła studia, na których w ogóle jej nie szło.

Noah to najstarszy z nich student ostatniego roku prawa, który długo nie mógł znaleźć pracy, więc zaczął tańczyć na ulicy zbierając pieniądze do kapelusza. Jego występy były bardzo doceniane nie tylko przez turystów, ale i mieszkańców Oslo, a niektórzy z nich nawet pojawiali się regularnie na jego występach i zawsze wrzucali coś od siebie.

Podczas jednego z takich występów menedżer Alessandry zauważył zebrany tłum i ruszył w jego stronę. Tam zobaczył chłopaka o brązowych włosach, który tańczył do jakiegoś hitu Backstreet Boys.

Takim sposobem dołączył do Liv i został drugim tancerzem Alessandry.

Lukas - najmłodszy ze wszystkich bo ledwo co skończył dwadzieścia lat, ale najbardziej doświadczony. Jego mama jest francuską, tam się urodził i spędził dziesięć lat życia, jednak po rozwodzie rodziców przeprowadził się razem z tatą do małego Norweskiego miasta. W trudnej sytuacji to właśnie taniec pomagał mu odciąć się od problemów, a jego ojciec widząc to zapisał go do jedynej w mieście szkoły tańca.

Wtedy zatracił się zupełnie. Z nieśmiałego chłopaka, który nie umiał sobie poradzić z rozstaniem rodziców stał się najbardziej energicznym i czarującym nastolatkiem w mieście, a jego mama bardzo go wspierała. Przyjechała nawet specjalnie do Norwegii by być przy nim podczas jego pierwszego turnieju.

Sjenert | KäärijäOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz