Daj mi szansę||mata

Prolog

Mieszkanie samemu ma plusy i minusy.
Plusów jest dużo np. Śpiewanie podczas mycia się, chodzenie nago po mieszkaniu i nikomu nic do tego. Jest tego o wiele więcej.
Minusów też jest dużo, nie mam się do kogo tulić, rozmawiać przed snem, wypłakiwać się komuś w rękaw. Ale pomyślicie przecież mogę zadzwonić po przyjaciółkę. Mogłabym, ale Wiktoria mieszka na drugim końcu Warszawy razem ze swoim chłopakiem Krzyśkiem.

Z Wiktorią znam się dość długo bo od 15 lat, poznałyśmy się w pierwszej klasie, kiedy przyszłam pierwszy raz z tatą na rozpoczęcie roku, ale tata niestety musiał na chwilę wrócić do domu, i w tedy pojawiła się Wiki z którą odrazu złapałam świetny kontakt.
Nie mam wielu przyjaciół, bo tylko Wiktorię i przyjaciela z którym mam słabszy kontakt, ale ma na imię Oskar, jego również poznałam w pierwszej klasie i do tej pory się tak przyjaźnimy w trójkę.

Wracając do mnie, jestem niską blondynką o niebieskich oczach. Jestem również chuda, co akurat jest dzięki siłowni na którą chodzę od pięciu lat. Kocham ćwiczyć, jest to pod jakimś względem ucieczka od problemów choć na chwilę, i tak będąc bananowym dzieciakiem też się ma problemy. Kocham również słuchać muzyki jak i śpiewać, słuchawki w ręku wystarczają mi by iść przez świat.
Moja babci zawsze prosi mnie o to abym coś jej zaśpiewała. Zawsze mi mówiła, że kocha mój głos. Często też babcia opowiadała o mamie, o tym jaki miała piękny melodyjny głos, co utwierdzało mnie w przekonaniu, że to po niej mam głos i urodę.

Jestem także singielką, jakoś nigdy nie zwracałam na to dużej uwagi, lecz od pewnego czasu odczuwam coś w rodzaju, zauroczenia do pewnego chłopaka. Ale tego dowiecie się czytając moją przygodę życia, i co piszę mi los.

Mój los będzie wspaniały, znajdę go i znajdziemy w swoim życiu miejsce dla niej.

——————————————————-
Nowa książka!
Tu będzie się dużo więcej działo niż w poprzednich książkach (Ps. Wiem,że tak zawsze piszę ale ciii)
Oczywiście nie kończę pisania książki „Nam się uda||mata" bo na niej także skupie swoją uwagę, lecz w tej książce chcę abyście odczuwali emocje razem z Alicją i Michałem. Chcę zrobić coś pięknego, coś co będzie miało w sobie emocje dobre jak i złe.

Uwaga! Treści które znajdą się w książce (oczywiście niektóre) nie miały miejsca w realnym życiu.

Buziaki😘