Następnego dnia obudziło go światło świecące w mu na twarz.
Zobaczył Hyunjin'a który najprawdopodobniej gotował śniadanie. Po czasie podniósł się do siadu i rozejrzał po pokoju. Wspomnienia z poprzedniego dnia go zaatakowały i nadal nie dowierzał że ktoś mu pomógł i że jednak istnieją osoby które potrafią wyciągnąć do kogoś pomocną dłoń. Po chwili przemyśleń usłyszał miły głos osoby która go wczoraj uratowała.-Hejka już wstałeś? Jak się czujesz? - spytał nadal nie odrywając wzroku od dania znajdującego się na patelni.
-w miarę dobrze dziękuję że pytasz a co gotujesz tak wogóle? - dopytał próbując dojrzeć co znajduję się na okrągłym naczyniu z rączką.
-Jajecznice wolisz bardzo ściętą czy nie?- zapytał chcąc żeby śniadanie pasowało Minho jak najbardziej. A Lee był zdziwiony tym jak Blondyn dużo dla niego robi było w ogóle nie rozumiał dlaczego postępuje w ten sposób i dlaczego jest dla niego taki miły . Jeszcze nigdy nie doświadczył tego że ktoś się o niego martwił.
-Wszytko mi jedno jak wolisz-powiedział na co Hyunjin przytaknął.
Po paru minutach śniadanie było gotowe a Hwang zaprosił szatyna do stołu żeby razem zjedli. Minho czuł się trochę nie swojo jedząc w nie swoim domu z osobą której prawie nie znał.
Lee chciał poprosić Blondyna o numer ale strasznie się wstydził bo nie wiedział czy aby na pewno Hyunjin chce nadal utrzymywać z nim kontakt.
- O czym myślisz?- zapytał go wtrącając go z transu w który wpadł. Nie wiedział czy skłamać na temat tego o czym myślał czy powiedzieć prawdę i się przełamać. Co prawda jak się nie zgodzi to nic się nie stanie ale Lee wiedziała że jak Hwang odmówi to będzie o tym myślał przez następne kilka miesięcy. Wiedział że to głupie ale taki już był i to była jedna z rzeczy której w sobie nie lubił. Ale stwierdził że jak skłamię to blondyn i tak tego nie wyczuje bo w kłamstwie był naprawdę dobry.
- O niczym- powiedział a Hyunjin spojrzał na niego jak na debila i w tamtym momencie uświadomił sobie że jednak nie jest taki dobry w kłamstwie- Dobra ta jajecznica- wspomniał próbując zmienić temat niestety nie było mu to dane
- Nie okłamuj mnie, coś cię gryzie a ja chcę spróbować ci pomóc- odpowiedział ignorując pochwałę jego dania- a poza tym mnie nie jest tak łatwo oszukać- uświadomił go.
Szatyn opuścił głowę zawstydzony sobą i tym że Hyunjin wyczuł jego kłamstwo jedyne co mu pozostało to powiedzieć prawdę i liczyć na to że blondyn się zgodzi. Minho westchnął i postanowił wypowiedzieć słowa które były tak ryzykowne przynajmniej w jego domniemaniu.
- Myślałem o tym czy poprosić cię o numer bo nie wiem czy chcesz wogóle utrzymywać kontakt z jakimś typem którego poznałeś przez przypadek. Skłamałem bo nie chciałem wyjść na głupka a wyszedłem na jeszcze większego debila niż myślałem i przepraszam że okłamałem cię -Powiedział szczerze bo wiedział że musi powiedzieć prawdę bo inaczej raczej nic z tego nie wyjdzie.
-A dobra już myślałem że coś poważnego i jeśli nadal chcesz ten numer to z chęcią ci go podam- Powiedział i uśmiechną się delikatnie. Lee na widok uśmiechu Hyunjin'a sam się uśmiechną. W tamtym momencie przypomniał sobie że nie wziął ze sobą telefonu.
-a może ja ci podam swój numer bo nie mam ze sobą telefonu i no wiesz -zaciął się nie wiedząc co powiedzieć. Było mu trochę wstyd bo to tak jakby się spytać czy idzie się z kimś na pizzę po czym powiedzieć że nie ma się pieniędzy.
Oczywiście wiedział że to totalna głupota i jakby mógł to by się tego pozbył ale nie mógł więc musiał z tym żyć mimo że było to bardzo uciążliwe.-Okej to mój telefon jest w sypialni nie mam kodu więc nie przejmuj się że będziesz musiał się wracać a ja w tym czasie ogarnę tu na stole i kuchnię- powiedział z uśmiechem na twarzy co w Minho znów wywołało to przyjemne ciepło.
Zgodnie z poleceniem udał się do sypialni blondyna w poszukiwaniach telefonu. Wolnym krokiem wszedł do pokoju i zaczął się po nim rozglądać. Chwilę później na szafce nocnej dojrzał leżący telefon chłopaka który aktualnie przebywał w kochani. Podszedł do owej szafki i podniósł urządzenie po czym wcisną przycisk z boku smartfona. Gdy urządzenie włączyło się Lee przyłożył palec do ekranu i przesuną nim lekko w górę dzięki czemu ujrzał ekran główny. Zacząć szukać książki kontaktów by zapisać swój numer na telefonie chłopaka. Po znalezieniu potrzebnej mu aplikacji wszedł w nią poczym klikną specjalny przycisk by zapisać nowe kontakty.
Wpisał co musiał i zapisał siebie jako Lee Minho tak aby chłopak na pewno nie miał wątpliwości że to on. Wyszedł z aplikacji i już miał wcisnąć przycisk wygaszania ekranu gdy jego wzrok przykuła ikonka podpisana Galeria. Chłopak wiedział że nie powinien nad używać zaufania blondyna ale nie mógł się powstrzymać przecież nie będzie wchodził w żadne foldery prywatne tylko chciał po oglądać sobie jego zdjęcia to nic złego prawda? Tak sobie wmawiał chociaż w głowie dobrze wiedział że nie powinien tego robić ale ciekawość była od niego silniejszaUsiadł na łóżku i wszedł w wyżej podaną aplikację przeglądał zdjęcia właściciel telefonu przyglądając się dokładnie każdemu zdjęciu przypatrywał się im jak by były one arcydziełem. W pewnym momencie przez selfi zrobione z bliska jak i zdjęcia robione przez osoby trzecie Minho dojrzał zdjęcia hyunjin bez koszulki. Zawiesił wzrok za zdjęciu przyglądając się wyrzeźbionej klatce piersiowej Blondyna. W każdym bądź razie było widać że Hwang chodzi na siłownię. Minho szybko wyszedł z aplikacji i wyłączył telefon. Cały czerwony wyszedł z pokoju powiedział Blondynowi że zapisał już swój numer pomachał mu i wyszedł szybko byle by chłopak nie zauważył jak bardzo czerwony był.
Po drodze myślał jeszcze o tym co zobaczył na telefonie jego nowego znajomego przez co jego policzki piekły jeszcze bardziej. Po godzinie wrócił do domu otwierając drzwi tak cicho aby nie przeszkadzać jego ojcu w spaniu lub piciu co kolwiek teraz robił szybko przemkną przez przedpokój i kuchnie idąc do swojego pokoju. Nadal był czerwony jak burak ale postawił nie zwracać na to uwagi. Przebrał się w luźniejsze cichu poczym wziął swój telefon i nowy numer w jego telefonie zapisał jako Jinnie.
_____(◍•ᴗ•◍)✧*。_____(◍•ᴗ•◍)✧*。__
1032 słowaTrochę mniej niż ostatnio ale mam nadzieję że też wam się spodoba<3
CZYTASZ
it will be better soon /Hyunho\
Teen FictionMinho nastolatek z problemami i Hyunjin który próbuję mu pomóc nikt nie wie czy mu się uda czy jednak Minho się podda odrazu mówię że to moja pierwsza książka więc przepraszam za wszystkie błędy i za to że nie będzie przecinków TW: sh, myśli samobó...