it will be better soon /Hyunho\

new school (3)

Minho obudził dzwonek nastawiony na 5 rano musiał wstać wcześnie żeby szybko się wyszykować i wyjść z domu tak szybko by nie przeszkadzać jego ojcu i co najważniejsze go nie obudzić bo to była by tragedia. Nienawidził poniedziałku zawsze ciężko mu było wstać po tym jak cały dzień odpoczywał mimo tego jakie było jego życie był dość leniwy. Leżał jeszcze jakiś czas bo trudno było mu się zebrać i wstać tak jak w zwyczaju mają to ludzie z jego klasy wiedział o tym bo nie raz się nasłuchał o tym jak łatwo im się wstaję. Ale po chwili z wielkim trudem w końcu udało mu się podnieść.

Podszedł do szafy i wyją z niej swój mundurek szkolny nie lubił go był nie wygodny i ciężko się go ściągało na wf na szczęście dziś go nie miał więc nie musiał się tym narazie przejmować.Po wybraniu odpowiednich rzeczy udał się do łazienki by wziąć szybki prysznic miał o tyle szczęścia że łazienka znajdowała się na drugim końcu domu a z drugiej strony był pokoju jego ojca więc musiał by być na prawdę głośno żeby jego tata go usłyszał zwłaszcza że ten dziad miał na prawdę mocny sen.

Po skończeniu przebrał się w ubrania w których musiał chodzić do szkoły po czym wysuszył włosy.
Wracając do pokoju rozejrzał się trochę po domu na widok kuchni zaburczało mu w brzuchu. Tak bardzo chciał coś zjeść wiedział że jego ojciec nie był by zadowolony jakby się dowiedział. Po pierwsze prawię nic nie mieli w lodówce a jak już było to było ono przeznaczone tylko dla jego ojca jedyne kiedy mógł jeść to Środa te dni lubił najbardziej mimo że wtedy nie najadał się najbardziej to jednak mógł poczuć że nie jest aż tak głodny jak przez resztę dni tygodnia.

Nie chcą dalej o tym rozmyślać wszedł do pokoju po czym się spakował nagle usłyszał że przyszła mu wiadomość na telefon. Podszedł do szafki na której leżało urządzenie i zobaczył że przyszła mu wiadomość od osoby której numer był zapisany Jinnie po ujrzeniu treści uśmiech wpłyną mu m twarz

Jinnie

Hejka pewnie jeszcze śpisz i tego nie zobaczysz ale chciałam ci życzyć miłego dnia <:
5:35

Hejka nie śpię od 35 minut
dziękuję oraz też ci życzę miłego
dnia mam nadzieję że za
niedługo znów się spotykamy

Jinnie

O nie spodziewałem się że tak szybko odpiszesz i też mam taką nadzieję

Minho z wielkim uśmiechem wcisną przycisk wygaszania i usiadł na swoim łóżku.

Po godzinie wyszedł z domu z nadzieją że jego ojciec jeszcze śpi. Odetchną z ulgą gdy usłyszał chrapanie jego taty szybko ubrał buty i wyszedł z domu spojrzał na zegarek była 6:45 westchnął cicho wiedział że niektórzy z jego klasy jeszcze śpią a on musiał wyjść z domu o strasznie wcześniej godzinie nie tylko by nie obudzić osoby które w papierach była jego ojcem ale nigdy nie uważał go za swojego ojca, to jeszcze aby wogóle zdąrzyć do szkoły. Jakby mógł to na pewno wstał by później wsiadł by w autobus jak każdy z jego klasy i pojechał do szkoły. Ale niestety nie miał na to pieniędzy ponieważ nie wiedział za jaką pracę się się zabrać a żeby dostać wysokie kieszonkowe od jego ojca graniczyło z cudem.

Po godzinie dotarł na miejsce. Wszedł do budynku po czym udał się do szatni i zmienił obuwie. Sprawdził godzinę i uśmiechną się gdy zobaczył że do dzwonka zostało 20 minut. Postanowił że przejdzie już pod salę. pPierwszą ich lekcją była historia nienawidził tego przedmiotu mimo że na ogół miał dobre oceny to z tego miał gorsze mimo że nie były one aż takie złe. Spojrzał tylko czy aby na pewno wziął tyle pieniędzy ile powinien to też był jeden z powodów z jakich nie miał pieniędzy wszystko musiał oddać tym zjebą które dręczą go praktycznie codziennie naprawdę szczerze ich nienawidził.