Torna a casa

A/N(ważne)

Hejka! Postanowiłam ZNOWU zakończyć pisanie tej książki, jednak jej nie usunę.

Myśle, że wszyscy wiemy co w ostatnim czasie się dzieje. Po tym co zrobił Damiano, nie jestem w stanie o nim pisać, nie jestem też w stanie przedstawić go jako troskliwą, kochaną  osobę.
Wiem, że nie zdradził Gio, ale całował się z inną dziewczyną(i to jeszcze najprawdopodobniej z jego byłą) dzień lub dwa po rozstaniu.
Przypominam, że jeszcze niecały tydzień temu, opublikował na swojej relacji reklame kosmetyków Gio, więc od rozstania nie minął nawet tydzień.l, a on już znalazł nową.
Wiedziałam, że prędzej czy później coś się stanie, bo to było oczywiste, że Damiankowi coś odbije, jednak nie wiedziałam, że jest zdolny do czegoś takiego. Całowanie się z inną dziewczyną zaraz po rozstaniu jest tak samo okropne i obrzydliwe jak zdrada. Ja osobiście nie widzę różnicy.
Damiano zawsze wydawał się być przekochaną, troskliwą osobą. Okazał się być jedną z najokropniejszych jakie widziałam.
Nie wspomnę nawet że poinformował nas o tym w najbardziej beznadziejny sposób jaki się da. Przez notatkę, którą wrzucił na Instagrama.
Wykazał się wielką nieodpowiedzialnością i niedojrzałością. Powinien dorosnąć, bo spadł na poziom jedenastolatka, który pisze do wszystkich dziewczyn.
Bardzo przykro mi to pisać, gdyż tak jak mówiłam: Zrobił na mnie dobre pierwsze wrażenie.
Co prawda nie powinniśmy hejtować ani Giorgii, ani Martiny, ani Damiano, bo nie wiem co tak na prawdę się wydarzyło.
Jednak myśle, że gdyby "nic się nie wydarzyło" to Damiano nie ignorował by teraz całej tej sytuacji, bo jedyne co zrobił to napisał, że się rozstali, że jej nie zdradził! Tylko sobie po prostu znalazł nową po upływie 24 godzin, odobserwował Gio i zablokował listę swoich obserwujących. Ja osobiście nie mogę traktować takiej osoby z szacunkiem, bo to po prostu jest sprzeczne ze mną.
Damiano zachował się jak dupek, którym z resztą jest. Giorgia(i w sumie Martina też) zasługuje na coś lepszego. Na PRAWDZIWEGO mężczyzne, który będzie ją wspierał, nie tylko po to żeby się pokazać ze swoim new hairstyle. David teraz powinien błagać ją o przebaczenie, a ona nie powinna mu przebaczać. Bo Damiano nie zasługuje na bycie jej mężem, narzeczonym, chłopakiem, przyjacielem, czy nawet znajomym.

Myśle, że jeszcze coś tu kiedyś napisze. Po prostu poczekam, aż sytuacja się zaspokoi, a wtedy może obydwie strony się wypowiedzą. Jak na razie nie jestem w stanie kontynuować tego ff.