32

1.5K 22 5
                                    

11 kwiecień 2022

Siedziałam na dole przeglądając instagrama i pijąc herbatę. Na moich kolanach była głowa Bartka. Odkąd ogłosiliśmy wszystkim, że jesteśmy razem w domu spotykamy się z bardzo, ale to bardzo przyczepnymi uwagami, które są przysmiewcze więc nigdy z Bartkiem nie bierzemy ich dosłownie do siebie. Często też Bartek dostaje dm'y o tym, że jak mógł zrobić to Faustynie. Tylko szkoda, że niektórzy nie rozumieją, że Fausti jest szczęśliwa ze swoim chłopakiem. Odłożyłam swój telefon na bok kładąc swoją rękę na włosach Bartka i zaczynając się nimi bawić. Uśmiechnęłam się, gdy mężczyzna spojrzał na mnie.

- ey dobra zakochańce ruszcie się, film mamy do nagrania - usłyszeliśmy głos Patryka, który uwaga uwaga z szedł pierwszy na nagrywki. Dziś nagrywaliśmy akurat film pod tytułem "robimy wszystko co osoba przed nami". Podnieśliśmy się z brunetem z kanapy i ruszyliśmy by zacząć odcienek. Ruszyliśmy na dwa samochody ja i Bartek razem oraz Patryk, Świeży, Wika oraz Hania. Po około pół godziny byliśmy już na miejscu czyli na jedzonku. Gdy już odebraliśmy swoje zamówienie i zjedliśmy, ruszyliśmy na kolejną atrakcję. Po drodze spotkaliśmy kilku fanów proszących nas o zdjęcie na co się zgodziliśmy.

- jestem największą fanką waszego shipu - powiedziała blond wlosa dziewczyna. - uwielbiam wasz duet - uśmiechnęła się.

- oo dziękujemy, bardzo nam miło - odpowiedziałam i razem z blond wlosa i Bartkiem ustawiliśmy się do zdjęcia, które zrobiła nam Hania.

- dziękuję wam - odpowiedziała na co ją przytuliliśmy. Dziewczyna odeszła a my wróciliśmy do nagrywania odcinka.

- słodka była - powiedziałam do Bartka, który szedł koło mnie trzymając moją rękę, a w drugiej jakiś sok.

- prawda - odpowiedział - bałem się trochę reakcji ludzi na to gdy ogłosimy oficjalnie nasz związek - przyznał brunet, gdy wchodziliśmy do samochodu.

- szczerze mówiąc, też się cholernie bałam i nadal się boję, że jednak coś nam pójdzie nie tak - odpowiedziałam patrząc na chłopaka obok.

- hej mysza, spokojnie. Cieszę się, że dałaś mi szansę, że dałaś szansę nam. Obiecuję nie zniszczyć tego - odpowiedział łapiąc mnie za rękę, a następnie ruszyliśmy z parkingu prosto pod dom genzie. Mieliśmy do nagrania jeszcze jedna kanapowke. Przez całą drogę do domu słuchaliśmy naszej najnowszej piosenki, która była wręcz prze mocna. Uwielbiam vibe tej piosenki.

- cieszę się, że Cię mam Bartek - odpowiedziałam, gdy byliśmy już bardzo blisko domu. Na co mężczyzna spojrzał na mnie, zbliżając się delikatnie, by następnie złączyć nasze wargi ze sobą. Ten pocałunek różnił się od naszych trzech poprzednich. Ten wyrażał wszystkie moje jak i zarówno chłopaka emocje. Po dłuższej chwili oderwaliśmy się od siebie, brunet przyłożył swoje czoło do mojego patrząc mi w oczy a nasze usta dzieliła delikatna stróżka śliny.

- Susan - zaczął chłopak - też cholernie się cieszę, że mam Cię teraz obok siebie a nie kogoś innego - odpowiedział na co się uśmiechnęłam. Wyszliśmy z brunetem z samochodu udając się odrazu do domu. Reszty genzie jeszcze nie było. To z Bartkiem stwierdziliśmy, żeby się nie nudzić zrobimy q&a na jego kanał. Ostanie jakie robiliśmy było z dwa albo trzy miesiące temu rozstawiliśmy sprzęt w salonie siadając na kanapie. Zanim oczywiście zaczęliśmy nagrywać i wszystko ustawiać to wrzuciliśmy na instagram naklejkę z pytaniami. Po kilku dłuższych minutach mieliśmy już z Bartkiem kilka odpowiedzi i pytań więc mogliśmy zacząć nagrywać. Usiedliśmy obok siebie włączając kamerę.

- siemanko kochani, witam was po raz kolejny na moim kanale. Jest ze mną dziś Susan i będziemy odpowiadać na pytania zadane właśnie przez was na naszych instagaramach. - zaczął brunet.

więcej niz projekt | Bartek Kubicki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz