więcej niz projekt | Bartek Kubicki

40

14 listopada 2022

⚠ ️Warning ⚠️
W ROZDZIALE WYSTEPUJA PRZEKLENSTWA CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ

Minęło już ponad pół roku od kiedy atmosfera w genzie zgęstniała. Bartek postanowił, że to super pomysł nie odzywać się do mnie jebane pół roku. W końcu przecież nikt nie zauważy, że dwie osoby nagle przestały ze sobą rozmawiać, mieć jakiekolwiek aktywności, brać razem udział na odcinkach. W końcu przecież nikt tego kurwa nie zauważy. Od miesięcy staram się dogadać z Bartkiem, podchodzę do niego, chce z nim rozmawiać ale nic to nie daje, jakby totalnie zachowywał się jakbym nie istniała. Przez to postanowiłam odpuścić. Nie chcę się angażować tylko ja, jeśli jemu by zależało, zaczął by się sam też angażować, ale mu nie zależy, więc i mi przestało.

Siedziałam w pokoju Patryka i Wiktorii. Zapytanie pewnie dlaczego. Odstąpiłam pokój Bartkowi, a ja postanowiłam że przeniose się do swojego domu rodzinnego, ale Patryk z Wika nie pozwolili mi na to. Chyba jako jedyni, bo nawet Hania ze Świeżym oraz Faustyna przestali zwracać na mnie jakąkolwiek uwagę. Siedziałam po turecku na łóżku pary, podczas gdy oni nagrywali odcinek z resztą genzie. Nie chciałam schodzić i im przerywać. Od miesiąca praktycznie nie pojawiam się na filmach. Nasi widzowie i tak to pewnie zauważa. Miałam słuchawki na uszach więc nawet nie zauważyłam kiedy drzwi do pokoju się otworzyły a w nich pojawiła się Wika, Hania i Faustyna. Ta pierwsza się do mnie uśmiechnęła a dwie pozostałe mnie zignorowały jakbym kompletnie nie istniała. Przyzwyczaiłam się do tego więc tylko posłałam uśmiech Wice i wróciłam do dalszego słuchania.

Gdy dziewczyny wyszły, ja się po prostu rozpłakałam jak dziecko. Bartek przestał się do mnie odzywać, potem nagle Hania z Bartkiem a na końcu Faustyna. Nie rozumiałam kompletnie czy coś między nami się po psuło czy może ja co zrobiłam nie tak. Tonęłam tak w swoich myślach póki nie usłyszałam przychodzącej wiadomości. Spojrzałam na ekran telefonu, gdzie widniał kontakt Karola i wiadomość od niego.

*Wiadomości Susan i Karola*

Wiśnia 🍒❤️

Susan, co się dzieje w Genzie ? Nikt mi nic nie mówi, a widzę że między tobą a reszta coś się stało. Opowiesz mi ?

Susi 🐻
Szczerze Karol ? Nie mam pojęcia. Najpierw Bartek się do mnie przestaje odzywać, a potem nagle Hania ze Świeżym i Faustyna. Jedyne osoby z którymi gadam to Wika, Patryk i czasami Natalia.

Wiśnia 🍒❤️

Nie rozumiem dlaczego, przecież wszystko było tak dobrze. Chcesz bym z nimi porozmawiał?

Susi 🐻
Nie dziękuję, Karol. Przepraszam ale muszę kończyć. Jestem wołana na odcinek.

*Koniec wiadomości Karola i Susan*

Zeszłam na dół, gdzie zastałam genzie jak co dzień reszta nawet mnie nie zauważyła, dlatego się nawet nie starałam z nimi przywitać. Ustalam niedaleko Patryka, który się do mnie uśmiechnął odwzajemniam jego uśmiech i spojrzałam na kamerę, która właśnie została włączona, więc przywołam na twarz sztuczny uśmiech. I pierwszy raz od miesięcy usłyszałam głos Bartka, który mówił do kamery. Nagrywaliśmy odcinek w parach i dopiero teraz zauważyłam, że jest z nami również Michu. Uśmiechnęłam się do niego co odwzajemnił.  Mieliśmy nagrywać odcinek z parami. A właściwie "zostaliśmy rodzicami na cały dzień" Właśnie z parami, czyli jest bardzo wielka szansa, że trafię na któregoś z nich. Gdy przyszła moja kolej na kręcenie miałam jakieś 33,3% (ja naprawdę to liczyłam moi kochani ~ autorka) szans, że trafię na Patryka lub Micha. Zamknęłam oczy i czekałam aż koło się zatrzyma. Na moje szczęście zatrzymało się ono na Patryku z którym aktualnie najlepiej mi się vibowalo. Więc dostaliśmy od Natalki naszej menagerki po lalce i musieliśmy się nią zaopiekować cały dzień. Więc ja z Patrykiem stwerdziliamy, że to super pomysł by "nasze" dziecko zostało ubrane w kostium.