Dziewczyna zemdlała, nie miała dopływu powietrza przez to, że mężczyzna zatkał jej buzię i "przypadkiem" nos. Emily obudziła się w szpitalu, nie wiedziała co się stalo tamtej nocy, wiedziała tyle, że straciła przytomność.
Od razu wstała z łóżka szpitalnego i wyszla z pokoju, czuła się osłabiona. Rozejrzała się po korytarzu, nikogo nie było, więc cofnęła się do pokoju i usiadła na krześle. Zaczela myśleć o najgorszym, że ktoś zrobił jej krzywdę, nie chciała sobie tego wyobrazić. Nie miała pojęcia co ją jeszcze czeka...
-Dzien dobry panno Emily, dobrze się pani czuje? Coś panią boli?
-Dzien dobry, dobrze się czuje i nic mnie nie boli, a dlaczego mialoby mnie coś boleć?- zapytałam, byłam zbyt ciekawską osobą, aby nie znać prawdy.
-Niestety nie wiem co się stalo przed, ale gdy pomoc zajechała na miejsce leżała pani na ulicy, nieprzytomna.- Nic sobie nie przypominałam, ale bynajmniej wiedziałam, że CHYBA nic się nie stało, bynajmniej taką mam nadzieję.
Zrobili mi kilka badań dla sprawdzenia czy nic mi nie jest, i czy nic nie zostalo mi podane, gdy byłam nieprzytomna. Po prawie dwóch godzinach wkoncu wyszlam ze szpitala i wróciłam do hotelu, tym razem na nogach.
Weszlam do mojego pokoju, mialam jeszcze spędzić dwa dni w Krakowie, wiec trochę jeszcze mam czasu. Miałabym więcej gdyby nie ten, wypadek? Czy to można nazwać wypadkiem? Nie wiem i nie będę rozmyślać nad tym. Siadłam na łóżku w sypialni i spojrzałam w telefon, dostalam dziwną wiadomość.
Numer prywatny
Witaj, jeśli komuś się wygadasz to tego gorzko pożałujesz :)Nie wiedzialam o co temu komuś chodzi, więc nie odpisalam. Nie mialam nawet komuś powiedzieć, rodzice się mną nie interesowali, rodzenstwo jest za młode, aby zrozumieć, a babcia? Babci nie chciałam martwić jeszcze bardziej, straciła męża, dziadka.
Poszlam do łazienki się ogarnąć i postanowiłam iść spać, nie mialam siły po tym całym dniu. Poza tym musialam mieć energię, aby jutro zwiedzić Kraków.
Hej, mam nadzieję, że wam sie podoba moje opowiadanie. Jeśli macie jakieś swoje propozycje co by mogło się tutaj znajdować to piszcie w kom :)
CZYTASZ
Ten dzień | Bartek Kubicki
AdventureEmily wyjeżdża do rodziny, aby zabrać swoje rzeczy do Warszawy, lecz uznaje, że zostanie na trochę dłużej i zwiedzi Kraków. Wtedy jeszcze nie wie co ją spotka..