Pov: Claudia
Po około 6 godzinach dojechaliśmy już pod Camp Nou. Plan był taki, że zostawiam Pabla na treningu, a sama jadę do sklepu, aby zrobić zakupy. Pedri miał odwieźć Pabla po treningu do domu więc właśnie jadę do pobliskiego sklepu.
Miałam kupić rzeczy na obiad i ogólnie jakieś artykuły spożywcze. Kiedy miałam już wszystkie potrzebne rzeczy to stwierdziłam, że zrobię Gaviemu niespodziankę i poszłam na dział z napojami. Z odpowiedniego regału wzięłam kilka ulubionych napojów Pabla czyli Frugo w puszce. Zabrałam dwie zgrzewki i poszłam do kasy. Za wszystko zapłaciłam i zabierając zakupy wyszłam z sklepu. Otworzyłam bagażnik mojego nowego szmaragdowego Mercedesa CLS Coupé i pojechałam do domu.
Zaparkowałam przed domem Pabla i weszłam do środka. Rozpakowałam zakupy i zaczęłam przygotowywać obiad. Po około godzinie cały obiad był gotowy, dlatego nałożyłam dla siebie porcję spaghetti, a resztę schowałam do lodówki. Zjadłam cały obiad i poszłam do salonu, aby odpocząć. Gavi miał wrócić do domu za jakieś pół godziny. Chciałam porozmawiać z nim o wspólnym mieszkaniu.
W czasie, gdy czekałam na Pabla to zaczęłam przeglądać Instagrama. Pomyślałam, że poszukam tej byłej dziewczyny Pabla. Okazało się, że bardzo łatwo można ją znaleźć w osobach, które obserwuje Pablo, bo była tam tylko jedna Sofia. Dziewczyna była całkiem ładna. Miała brązowe, kręcone włosy i duże brązowe oczy. Z jej zdjęć można było zobaczyć, że jest lekką mulatką. W oczy rzuciła mi się jej nową relacja. Dziewczyna była w Barcelonie na lotnisku. Zdziwiłam się, bo Pablo nic mi nie mówił, że ona ma wrócić do Hiszpanii.
*******************
Pablo wrócił do domu godzinę później. Był jakiś bardzo szczęśliwy. Zdziwiłam się, bo nie miałam pojęcia, dlaczego tak się cieszy.
- Czemu jesteś tak późno? - zapytałam, gdy jadł obiad, a raczej patrząc na godzinę to kolację.
- Musiałem jeszcze coś załatwić - odpowiada.
- Mówiąc załatwić masz na myśli spotkać się z swoją byłą dziewczyną? - dopytuję, bo Sofia wrzuciła na swoją relację zdjęcie z plaży i oznaczyła Pabla.
- No Sofia do mnie napisała czy nie chcę się z nią spotkać, bo wróciła do Barcelony to się zgodziłem - wzrusza ramionami.
- Tak nagle wróciła? - pytam.
- Wróciła na jakiś tydzień, ponieważ szuka tutaj jakiś inspiracji do otwarcia swojego sklepu w Argentynie - mówi i odkłada talerz do zmywarki.
- Będziesz się z nią jeszcze spotykał? - ciągle pytam.
- Zaprosiłem ją jutro na mecz - odpiera i idzie do salonu.
- Ja nie zapraszam na nic mojego byłego - stwierdzam.
- No nie przesadzaj już. Sofia jest tylko na tydzień i nawet jej nie zauważysz - próbuje mnie uspokoić.
- Niech ci na razie będzie. To co z tym wspólnym mieszkaniem? - zmieniam temat.
- Chciałbym z tobą zamieszkać tylko trzeba poszukać nowego mieszkania, bo twoje jest trochę małe na naszą dwójkę - powiedział i włączył komputer, aby poszukać mieszkań.
- Poprosisz Ivo, aby on poszukał nam czegoś i w takim razie zajął się moim mieszkaniem? - pytam.
- Oczywiście, zaraz do niego zadzwonię - mówi i wybiera numer do swojego agenta.
Ja w tym czasie idę do kuchni i wyciągam z szafki Frugo. Biorę obydwie zgrzewki i wracam do Pabla. Chłopak właśnie kończy rozmowę z swoim agentem.
CZYTASZ
Te Amo Mi Sol || Pablo Gavira
FanfictionW książce jest wiele błędów, dlatego będzie ona poprawiana (kiedyś)! Claudia Ramos to osiemnastoletnia siostra Sergio Ramosa. Przeprowadza się do Barcelony, aby rozpocząć tam studia fizjoterapeutyczne. Brunetka nie wie, że przypadkowe spotkanie odmi...