💚

547 18 2
                                    

W końcu dzień wyjazdu już mamy zielone włosy mega mi się podobają
B:misia wolisz jechać koło mnie z przodu i koło Przemka czy z tyłu z operatorem?
Z: wolę koło ciebie
Zapakowani do multipli ruszyliśmy w drogę po około 4h zglodnielismy więc Bartek poszedł na stację z operatorem po hot dogi dla nas wszystkich ja wtedy spalam ale Bartek widział jakiego chce. Obudziłam się i widzę ręke Przemka na moim udzie
Z: tobie coś się nie pomyluło?!
Powiedziałam zrzucając jego rękę z mój nogi
Pp: no coooo Bartek nie widzi możemy pobajerowac
Z: ale ja nie chcę z tobą bajerowac
Po: no okej ale uważaj na słowa
Z: mam się bać?
Pp: bardzo-powiedzial pod nosem
Potem Przemo wyjął telefon i zaczol z kimś rozmawiać. Dojechaliśmy we czwórkę do hotelu stwierdziliśmy w sumę bardziej Przemek że się przejdziemy. Przemek cały czas z kimś pisał. Po chwili x zarogu wyskoczyło trzech typów i Przemek stanik w mojej obronie i powiedział że jeżeli coś chcą to niech biorą Bartka. Ale ja się nie dałam zadzwoniłam wcześniej po policję było to podejrzane. Po incydencie wróciliśmy calu zdrowi oprócz Przemka do hotelu
B: dziwne to było co nie?
Z: wiesz co ja słyszałam rozmowę Przemka w aucie z jakimś typem i mi się wydaje że to on ich załatwił
B: podejrzane ale chodźmy już spać
W tym momencie do pokoju wbiegł..
CDN.
-_-_-_-_--_-_-_--_-&_&
Hejka dość długa przerwa była ale wracam z rozdziałem pomagała lubieGenzie nie jest to wszytko ale zaraz się okaże buziii
250slow

ty i ja Bartek kubickiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz