czyli to była dziwka

172 7 2
                                    

Tony

Słyszałem przy tłumioną rozmowe braci nadal wtulając się w willa ale kiedy dotarły do mnie słowa Shane'a coś we mnie pękło i zacząłem się dusić miałem atak chisteri  najpierw krzyczałem a potem upadłem na ziemię i krzyczałem żeby  nikt mnie nie dotykał nie mogłem złapać oddechu
Shane
Nie Wiedziałem co się dzieje nie widziałem co zrobić aż nagle wszedł vince
- nie zachowuj się jak bachor-powiedział zimno i kopnął leżącego na podłodze Tony'ego Will dał mu coś na uspokojenie
I posadził go na kanapę a tony się położył a po chwili zasnął a Hailie patrzyła na wszystko że zmartwieniem
Dylan
-czyli  to była dziwka współczuję tony'emu chyba serio był zakochany-powiedziałem że współczuciem
-no też mi go żal-powiedział Shane
-borze nie uważajcie  się nad nim poradzi sobie- zapowiedział obojętnie vince
Vincent był strasznie chamski oraz niesprawiedliwy w stosunku do Tony'ego
Jak ja bardzo chciałem mu wypierdolić
Ale nie mogłem
Tony
Obudziłem się i 17.00 spałem 2 godziny strasznie bolała mnie głowa i bardzo źle się czułem
-Will- wysapałem
-tak?- odpowiedział
-już nic - odpowiedziałem wtuliłem się w skórzaną sofę w szpitalnym pokoju po jakiś pięciu minutach przyszła pielęgniarka i dała Shane'owi wpis

W Ogóle Hailie w w swoim świecie

Więc pojechaliśmy  do domu w takich samych składach jak wcześniej  ja z Dylanem i willem i dołączył do nas Shane a Hailie z Vincentem gdy dojechaliśmy do domu poszedłem do mojego pokoju i położyłem się na łóżku nawet niewiem kiedy zasnąłem

Vincent jest wredny niewiem niema pomysłów na tą książkę ale na razie sytuacja kręci się wokół Tony'ego

Ocena

Krytyka,błedy

261 słów

 

Bez Uczuć✨tony Monet✨Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz