54. Dusza Poety

33 10 4
                                    

Odkryłem duszę poety.

Od teraz życie jest inne.

Słyszałem, że tylko powinienem w siebie uwierzyć.

Może dlatego zacząłem składać te kilka liter.

Dziś czuję, że to w końcu dobrze poszło.

Choć muszę studzić głowę.

Choć jest większy rozgłos.

Ja dalej mam lęk.

To wszystko może się skończyć.

Wszyscy zapomną.

Nie liczy się już żadna korzyść.

Nie karmię się już tęsknotą.

Teraz muszę być pierwszy.

Teraz muszę być lepszy.

Nie przyszedłem budować kariery.

Przyszedłem dusze leczyć.

Za bardzo otworzyłem serce.

Na kolejnych zbiorach otworzę jeszcze bardziej.

Na tym polega poezja przecież.

A odbywam tylko spacer.

Nie obchodzą mnie te proste rymy.

Muszę być coraz lepsze.

Sam lepsze wymyśl.

Ja już napisałem wiele.

WierszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz