♡︎martwiłem się ♥︎

500 10 6
                                    

Pov Bartek Kubicki

Po moim spotkaniu z Melanią, chciałem skakać jak małe dziecko. Strasznie się cieszyłem że będe miał taką osobę przy sobie. Po tym jak mel musiała iść do domu, to weszłem pod prysznic. Umyłem włosy i ciało. Później położyłem się spać.

Rano
9:30

Wstałem i poszłem zrobić sobie śniadanie. Był to omlet. Kiedy już zjadłem, to musiałem się ogarnąć na nagrywki. Już się przygotowałem to się zbieram. Już jadę do domu Genzie.

- cześć wszystkim!
- hej- odpowiedzieli chórkiem.
- co dzisiaj nagrywamy- odpowiedziałem uśmiechnięty
- odczytaj grupę- odparła Hania- a wogóle co ty taki uśmiechnięty?
-a tak jakoś- wzruszyłem ramionami
-mhm, a może masz kogoś ?
- a czy ja wiem?- uśmiechnąłem się szeroko myśląc o Melanii
- już wiem wszystko, ale dobra chodź na nagrywki.- nic nie odpowiedziałem, tylko poszłem za blondynką.

Pov Melania

Dopiero co wstałam. Kiedy zobaczyłam na zegarek była 13 ale no nic. Dzisiaj muszę iść do pracy. Znaczy miałam wolne ale teraz muszę iść. Pracuje do około 23:30, czasem jestem tam dłużej bo jest dużo pracy. Więc się przyszykowałam, postanowiłam ubrać biały top i jeansy z dziurami, oczywiście że te które są rozszerzone i do tego Czerwona bluza. Było dosyć zimno więc dlatego ją wzięłam.

Skip time
Pov Bartek Kubicki

Wypisywałem do Melani ale nie odpisywała. Martwiłem się, dlatego podjechałem pod jej dom, drzwi były otwarte, więc weszłem. Jednak nikogo tam nie zastałem. Po przemyśleniach pojechałem do swojego domu. Byłem zmęczony więc kiedy moja głowa dotknęła się z poduszką, odpłynąłem.

Pov Melania
Jednak wróciłam do pracy o 22. Więc git. Zobaczyłam masę nieodebranych połączeń od Bartka. Oddzwoniłam.

-halo?
-gdzie ty byłaś?
- w pracy, a co?
- martwiłem się.
- słodki jesteś.
- dobra, dobra.
- możesz się spotkać dzisiaj jeszcze?
- z tobą?
- nie z świętym Mikołajem
- a to nie chce
- głupku oczywiście że ze mną.
- no to zawsze.
- dobra to umówieni, w parku za 20 minut?
- pasuje. Papa
- paaaa

___________________________________________

Kochani przepraszam, ale nie mam weny. Tamten rozdział był lepszy. Ale cóż życie. Wogóle nie czuję wakacji, znaczy trochę tak. Ale jak był rok szkolny to czułam bardziej.

Piszcie co chcecie w następnych rozdziałach!!

Miłego dnia / wieczoru / nocy 😻💋


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 05, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Kocham cię /Bartek Kubicki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz