Kwiecień 1913

5 0 0
                                    

- Jestem pośmiewiskiem - mówię.

- Nieprawda, pewnie każdy już zapomniał - odpowiada Darren, a ja widzę jak Victoria z pierwszego roku się na mnie gapi.

- Patrz jak się na mnie gapią - odparłam.

- No dobra, może jednak nie zapomnieli.

- Z PEWNOŚCIĄ! - krzyczę na cały korytarz.

- Jak będziesz się tak darła, to na pewno zapomną.

- A co ty masz do powiedzenia! - dalej nie przymykam buzi. Co mnie to interesuje, co sobie pomyślą. Niech Darren się trochę ogarnie.

- Ogarnij się - mówi.

- Zejdź mi z oczu, nie chcę Cię widzieć!

Tajemnicza KsięgaWhere stories live. Discover now