Moją niebinarność odkryłem całkiem niedawno, bo trochę ponad pół roku temu.
Zaczęło się od tego, że jakieś 2-3 miesiące po rozpoczęciu roku szkolnego zauważyłem, że "zadużyłem" się w swojej najlepszej przyjaciółce (wiem, dość beznadziejna sytuacja).Nic z tego nie wyszło, ale zacząłem czytać książki o tematyce LGBT+, między innymi o transpłciowość. Nie pamiętam dokładnie jaka książka była pierwsza której główny bohater był trans, ale chyba "Act Cool". Od razu polecam, mi się bardzo podobała. No i tam głównym bohaterem była właśnie osoba transpłciowa, i coś mi zaczęło powoli świtać. Zwróciłem uwagę, że miałem takie pewne dziwne zachowania i reakcje na różne sytuacje (dobra, wiem to strasznie dziwnie brzmi). Chodzi mi o to, że w moich snach zawsze miałem bardziej neutralne ciało... Dobra, po prostu nwm jak to nazwać. Hmmm... No po prostu ciało z przed dojrzewania. Dziwię się, że wcześniej tego nie zauważyłem. Ale wracając do tematu, nienawidziłem rajstop i spódnic (sukienki mi tak nie przeszkadzały, nawet lubiłem je nosić), zazwyczaj chodziłem w dresach. Każde święta i inne uroczystości itp. były dla mnie koszmarem. Mama kazała mi wtedy ubierać się w eleganckie błyszczące sukienki, rajstopy i pantofelki, których też potwornie nienawidziłem. A, i nienawidziłem i nadal nienawidzę jak coś się błyszczy. Wiem to trochę dziwne, ale po prostu to mnie cholernie wkurza, jak jakieś moje ubranie się błyszczy (w sęsie jest np. brokatowe)
Dziwnie się czułem w stroju kompielowym (ale dziwne słowo), najbardziej w dwuczęściowym chyba, że to była koszulka i spodnie.
Jak byłem mały nie rozumiałem dlaczego tak bardzo nienawidzę żeńskich zaimków, myślałem że każdej dziewczynie to przeszkadza (teraz zaimki tak bardzo mnie nie bolą), a szczególnie jak się tak zarabiało np. Oliwia - Olisia, i tego typu.
Poza tym moją ulubioną postacią Disneya była Mulan póki nie założyła sukienki i przyznała się że jest kobietą.
Od razu mówię (piszę), że nie wszystkie wymienione powyżej sytuację wskazują, że jest się trans. W sęsie cis dziewczyna może lubić rajstopy i sukienki, ale nie musi, może ich nienawidzić.No i chyba tyle. Pewnie było tego więcej, ale wszystkiego nie pamiętam.
A, i z góry sorry za błędy. Oczywiście jestem bardzo dobry w polski, ja super umiem polski. Powinienem chyba pisać po... Hiszpańsku.
(Nie umiem nic powiedzieć po hiszpańsku)Trzymajcie się cieplutko <3
Ezra
CZYTASZ
Niebinarne Dziwadło
Teen FictionZnajdą się tu fragmęty mojego życia, przemyślenia oraz parę porad w temacie transowym.