🦌🐺Epilog🐺🦌

38 2 3
                                    

Hejka Miśki!

Ostatni rozdział był zaskakująco długi więc tu daje wam epilog <3

KONIEC

(Cztery lata później)
=

========================================

Po zamknięciu Loli w więzieniu Jacob po długiej terapii i wielogodzinnych rozmowach z ojcem wraz z wsparciem watahy przejął należytą mu się oddawana posadę Alfy, jako jego Luna staram się go nie odstąpywać go nawet na krok w szczególności, że jestem w ciąży. Joe i Mia wiodą spokojne życie na obrzeżach miasta. Joe jest nauczycielem, a Mia na obecną chwilę nie pracuje. Daryl i Sara mają cudne trojaczki i żyją w najlepsze w domu głównym watahy. Samuel i Kayden postanowili poślubić się jak do trzydziestki nikogo sobie nie znajdą na ten moment prowadzą obiecująca spore zyski firmę modową, a mój siostrzeniec i moja siostra? Siostrzeniec rośnie jak na drożdżach i często odwiedzają mnie w nowym domu, a jej partner zmarł rok po mojej wyprowadzce do domu głównego wszyscy się zastanawiają kiedy postanowią na stałe zamieszkać w domu głównym, a u ciebie co nowego słychać mam nadzieję, że nie długo nas odwiedzisz oraz rzeczy jasna, że ten twój paskudny szef w końcu da ci jakiś awans. Nie mogę się doczekać naszego spotkania.

~Cliff~

P.S. Przyprowadź nam tu w końcu swoją partnera Rick bo przysięgam, że cię powieszę na żyrandolu, a właśnie Jacob w końcu mi się oświadczył więc doręczam zaproszenie na ślub. XOXO
=========================================

- Skarbie chodź już! Później wyślesz ten list dziś są twoje urodziny!- Wykrzyczał Jacob z salonu.

- Już idę, idę! - Roześmiałem się pakując list do koperty i go adresując następnie prawie biegnąc do mojego narzeczonego.

Koniec

Hejka Miśki!

Mam nadzieję, że książka wam się podobała i oby do zobaczenia w kolejnych XOXO <3

 Bambi i WilkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz