Los Santos: Truths & Lies

Rozdział 4

14 maja 2022, Sobota

Albert dogadał się z wojskiem oraz Cerberusen i co weekend lub w wolnym czasie będzie jeździć nowoczesną limuzyną wyposażoną w Nanotechnologię, zakłócacze sygnałów i nowoczesne programy. Poza zwykłymi klientami ma przewozić ważne w mieście osoby, takie jak sędzia główny, czy burmistrz.

Przez stałą pracę kupił dom w Paleto Bay by nie musieć wstawać zbyt wcześnie by dojechać. Znajdował się on w pobliżu lokalnego biura Szeryfa.

W Garcon Garage jest zwykłym mechanikiem, co mu odpowiada, mimo że Peter proponował mu współwłaściciela ze względu na to, że zaczął finansować warsztat.

Przez ostatni tydzień nic szczególnego się nie wydarzyło w jego życiu. Pracował, zamawiał części, zajmował się z Luną. No i jeszcze dowiedział się że Dante związał się z tamtym policjantem, z którym go wtedy zgarnęli.

Mimo że była sobota to wcześnie wstał. Tak jak zwykłe na poduszce obok spala Luna. Albert wstał nie budząc kotki. Poszedł do łazienki i wziął prysznic. Po nim stanął przed lustrem. Stal tak przez chwilę nagi wpatrując się w swoje odbicie. By po chwili wysuszyć włosy, ubrać się.

Gdy wyszedł z łazienki Luna siedziała przed nią. Chłopak wyciągnął ręce, a ona wskoczyła i się przytuliła do niego. Albert poszedł z nią do kuchnia, gdzie dał jej karmy i wody.

Gdy poranny rytuał został wypełniony wsiadł z nią do samochodu, który przepisał mu Dante i pojechali do na bazy wojskowej Zancudo, skąd miał odebrać limuzynę.

Przy wjeździe na bazę pokazał dał żołnierzowi przepustkę. Ten sprawdził w bazie danych.

- Pan Albert Speedo. Dobrze. - powiedział mężczyzna w mundurze i oddał kartę. - Generał pana oczekuje w hangarze.

- Coś się stało? - spytał chłopak.

- Nie mam takich informacji. Dostałem rozkaz by pana o tym powiadomić.

- W porządku. - powiedział chłopak. Żołnierz opuścił barierki. - Miłej służby. - ruszył.

- Miłego dnia.

Albert pojechał do głównego hangaru, gdzie czekał na niego przy limuzynie generał. Wysiadł z auta i wziął kotkę na ręce.

- Witam generale.

- Witam panie Speedo. Proszę dziś na siebie uważać. Był wyciek danych i wiedzą o aucie oraz kto je prowadzi. Niech pan się trzyma zaufanych osób. Służby Federalne będą pana obserwować w razie czego.

- Znam ryzyko i skalę wagi tego projektu. Poza tym na dzisiaj zamówiony kurs z Los Santos do Paleto Bay na nazwisko Erwin Knuckles.

- To bardzo znane nazwisko. Nigdy mu nie udowodniono, ale według podejrzeń kieruje grupą przestępczą Zakshot. Jaką trasą będziesz jechać?

- Nie zostało to ustalone. Jeśli są podejrzenia to nie wysiądę z samochodu, dla bezpieczeństwa.

- Nie otwieraj też okienka do przedziału dla pasażerów. Pamiętaj, że jesteś w aucie bezpieczny.

- Pamiętam panie Generale. Coś jeszcze?

- Myślę, że to już wszystko. W razie czego jest komunikator w pojeździe. Miłej jazdy panie Speedo. - powiedział mężczyzna.

- Udanego dnia panie Generale. - powiedział Albert. Otworzył limuzynę i wsiadł z kotką do środka.

Limuzyna uruchamia się po odpowiedniej kombinacji haseł i odczytów DNA. Najpierw skanowanie siatkówki oka, potem dwa razy siedmio cyfrowe hasła, odczyt DNA z krwi oraz jedenasto literowe hasło. Hasła cyfrowe są zmieniane co tydzień lub w przypadku ewentualnej próby kradzieży. Pojazd nie potrzebuje także paliwa co zmniejsza ryzyko kradzieży.