Gouenji Shuuya - Axel Blaze
Timeline orion no kokuin + reader jest tu kobietą.
Słowa: 1400 (mniej-więcej...??)
Notka na dole.
---------
Stadion był zapełniony ludźmi. Przyszłymi potencjalnymi reprezentantami, ich rodzinami, fanami oraz ludźmi, którzy po prostu interesowali się piłką nożną młodzieży. W tym tłumie obecny był również Shuuya, który tak samo jak reszta, czekał na ogłoszenie listy przyszłych zawodników Inazuma Japan przez trenera. Wkrótce wszyscy usłyszeli pierwsze nazwiska, a także ujrzeli ich profile.
Widząc tam również i siebie, Gouenji wewnętrznie odetchnął z ulgą, choć z perspektywy przeciętnego fana piłki i pozostałych zawodników wybór kogoś takiego jak on, Kidou czy Endou wydawał się nader oczywisty. Doskonały napastnik, doskonały strateg i doskonały bramkarz-kapitan, choć nieco nadpobudliwy.
Prawdziwym zdziwieniem była jednak [Reader]. Na obecną chwilę nie tylko była jedyną dziewczyną w reprezentacji, ale i też prawie nikt o niej nie słyszał. Nawet Kidou nie posiadał takiej wiedzy. Skąd ona się urwała, pomyślał sobie Shuuya.
— Widzisz, Rika-chan? Dostałam się!
— To niesamowite!
─ ・ 。゚☆: .☽ . :☆゚. ─
Oczywistym było przeniesienie wszystkim zawodników do jednego miejsca, dlatego też po zaprezentowaniu się jakże licznej publiczności, cała drużyna wraz z bagażami została wkrótce przetransportowana autokarem do ośrodka treningowego, w którym to spędzą ze sobą najbliższy czas. [Reader] jako jedna z ostatnich wysiadła z pojazdu. Kiedy kierowca podał jej walizkę, już miała kierować się do środka budynku, ale ktoś postanowił jej w tym przeszkodzić.
— Hej! Ty musisz być [Reader], ta tajemnicza zawodniczka? — odwróciła się. Okazało się, że był to Endou Mamoru we własnej osobie, utalentowany bramkarz i najpewniej najbardziej energiczny dzieciak w twojej okolicy. Kąciki jej ust uniosły się ku górze.
— Tak. Ty musisz być Endou-san. Wiele o tobie słyszałam. Cieszę się, że będę mogła zagrać z tobą w piłkę. Nie mogę doczekać się treningu! — odpowiedziała przyjaznym tonem, w końcu miała do czynienia z kapitanem. Pozostanie z nim w dobrych stosunkach na dłuższą metę było korzystne, ale i też zwyczajnie podziwiała go, tak jak wielu młodych ludzi, zafascynowanych piłką, bowiem Endou znany był nie tylko z niesamowitych technik, ale i też miłości do tego sportu, co było równie godne podziwu.
— Ohoho! Czyżbym trafił na pokrewną duszę!? — zaśmiał się serdecznie. — W takim razie nie traćmy czasu i... — wtedy ktoś mu przerwał.
— Najpierw lepiej zajmij się swoim bagażem i zapoznaniem się z okolicą. Nie chcielibyśmy zgubić gdzieś kapitana. — wtedy też Endou poczuł rękę na swoim ramieniu, a [Reader] zaczęła się wpatrywać w znajomą z telewizji sylwetkę. Był to nie kto inny niż Gouenji Shuuya, płomienny napastnik i ace striker. Charakteryzował się technikami związanymi z ogniem i... wieloma fankami, przez które prawie ogłuchła na stadionie, gdy wyczytano go jako pierwszego z reprezentantów.
— Ahaha... — dziewczyna zaśmiała się niby nerwowo. — Ty zapewne jesteś Gouenji-san? O tobie również wiele słyszałam — zagadnęła.
— Tak? A ja o tobie nie. — odparł z niezmienionym wyrazem twarzy. Shuuya był chłopakiem dość powściągliwym, co stwarzało pewne utrudnienie w nawiązywaniu relacji i Mamoru sam się o tym przekonał, jednak... Nie był złym człowiekiem, a na pewno nie był typowym piłkarzykiem, o czym [Reader] pewnie sama się przekona.
CZYTASZ
Inazuma Eleven One Shots!
Fiksi PenggemarCześć! Tutaj znajdują się zbiory one shotów z Inazumy, pisanych oczywiście przeze mnie. Zamówienia są zawsze otwarte, więc zapraszam do składania. Są na to przeznaczone specjalne rozdziały, ale na priv też można.