i na wejściu dostałam piękny i duży bukiet czerwonych róż
odebrałam go od adriena
-dziękuje-odpowiedziałam wąchając wielki bukiet kwiatów
-dla mojej perełki wszystko-odpowiedział i pocałował mnie w skroń
kiedy podjechaliśmy pod restauracje odrazu podeszła służba parkingowa i zaprała kluczyki od adriena, a my weszliśmy do budynku
okazało się że restauracja jest na dachu 20 piętrowego wieżowca skąd panorama miasta pewnie jest piękna
weszliśmy do windy która była cała przeszklona i było z niej widać miasto
kiedy wyszliśmy z windy zobaczyłam piękną recepcje z fontanną i białymi kanapami
podeszliśmy do pani która siedziała za blatem biurka
-dobry wieczór miałem rezerwacje stolika na nazwisko santan-powiedział adrien do pani
ona zaś poklikała coś w komputerze
-zapraszam-powiedziała i wyszła zza biurka i zaprowadziła nas do stolika na małym balkonie, to chyba była jakaś loża czy coś
-smacznego-powiedziała receptioniska i odeszła
adrien odsunoł mi krzesło a ja na nim usiadłam a on sam usiadł naprzeciwko mnie
-i jak?-spytał adrien kiedy zobaczył że patrzę na panorame
a ja oczywiście tak zakochałam się w widoku żę nie odpowiedziałam
-hailie?-powtórzył adrien i dopiero wtedy zareagowałam
-co mówiłeś?-zapytałam zdezorientowana
-pytałem się ciebie jak ci się tu podoba-powtórzył adrien
-jest pięknie i przepraszam że nie odpowiedziałam-powiedziałam trochę speszona
-nic się nie stało perełko-odpowiedział łagodnie i mnie pocałował
kiedy dostaliśmy menu zajeliśmy się czytaniem i wybieraniem dań oraz napoi
-dobry wieczór mogę przyjąć zamówienie-zapytał kelner
adrien popatrzył na mnie a ja kiwnełam głową
nagle kelner zaczoł się na mnie dziwnie patrzeć ale raczej nie na mnie lecz na moje piersi, ale nie zwróciłam jakiś na to uwagi
-ja poprosze spaghetti oraz czerwone wino-powiedział mój chłopak
-dobrze a co dla pięknej pani?-zapytał kelner zapisując danie adriena
-poproszę makaron z krewetkami oraz czerwone wino-odpowiedziałam już trochę wkurzona na kelnera
-dobrze zaraz podamy-odpowiedział kelner i odszedł
czekaliśmy około 5 minut i przyszedł ten sam kelner, i znowu zaczoł się gapi.c na moje piersi i tym razem adrien to zauważył a
-prosze spaghetti dla pana oraz makaron z krewetkami dla sexownej pani-i właśnie po tym zdaniu nie wytrzymałam
wstałam od stołu podeszłam do kelnera i poprosiłam go na bok do jakiegoś składzika
-co kochaniutka chcesz się zabawić?-powiedział ten oblech
-tak-odpowiedziałam wyjełam broń spod sukienki, przyłożyłam mu ją do głowy i powiedziałam
-za patrzenie się nie tam gdzie trzeba i mówienie niestosownych rzeczy właśnie takim sposobem stracisz życie-zagroziłam kelnerowi
-j-ja n-nie chciałem-kelner zaczoł się jąkać
-jak masz na imię-spytałam
-a-alex-odpowiedział nadal się jąkając
-w takim razie PAPA ALEX-odpowiedziałam sucho i strzeliłam mu w głowe
nic nie było słychać bo w restauracji było nawet głośno
wróciłam do stolika i adrien odrazu obsypał mnie pytaniami
-zrobił ci coś?!-zapytał zestresowany
-nie-odpowiedziałam
-to gdzie on jest?!-zapytał
-leży w jakimś składziku cały we krwi-odpowiedziałam uśmiehcając się na myśl że żednej dziewczyny już nie skrzywdzi
-c-co?-zapytał adrien trochę zdziwiony
-zapiłam go-odpowiedziałam i zaczełam jeść swój makaron
adrien też zaczoł a atmosfera się rozluzniła zaczeliśmy rozmawiać na różne tematy
kiedy skończyliśmy jeść wstałam od stołu zabrałam ze sobą wino i podeszłam do barierki podziwiając widoki miasta nocą
po chwili podszedł adrien też z winem i złapał mnie w tali oraz pocałował mnie za uchem
-kacham cię hailie-powiedział i mnie przytulił
-ja cię też adrien-odpowiedziałam i oddałam uścisk
po 2 godzinach pojechaliśmy do hotelu i podeszliśmy do biurka za którym siedział jakiś pan
-dobry wieczór można wynająć penthouse?-zapytał adrien trzymając mnie za talie
-tak oczywiście na ile?-zapytał
-do jutra-powiedział adrien
-dobrze to będzie 3400-odpowiedział i zaczoł zapisywać coś w komputerze
adrien podał pieniądze i poszliśmy do naszego penthouse
w apartamencie otworzyliśmy wino i zaczeliśmy pić
nie wiem jak ale nagle z salonu znalezliśmy się w sypialni a adrien mnie rozbierał
-UWAGA SCENA 16-18+-
adrien najpierw ściągnoł mi ubrania tak żebym została tylko w bieliznie a pózniej ściągnoł mi stanik i zaczoł pieścić moje piersi
zaczoł je całować ssać sutki i masować
a ja za to odwdzięczyłam się mu rozpięciem koszuli oraz spodni i zaczełam całować jego klatke piersiową
po 20 minutach adrien postanowił ściągnąć mi majtki i włożył mi 2 palce to mojego wejścia a ja zaczełam jęczeć
-tak perełko jęcz dla mnie bądz tylko moja-powiedział adrien a ja zaczełam krzycieć i jęczeć głośniej
jak myślałam żę już zaraz do mnie dojdzie ale wyjoł palce już myśłałam żę się speszył ale on zdjoł swoje bokserki i wszedł we mnie
po 1 minucie doszedł
-doszłaś perełko-powiedział zdyszany santan
a ja jęczałam z rozkoszy
on zaczoł we mnie wchodzić i wychodzić swoim wielkim kutasem który stawał na mój widok
aż wkońcu przestał bo bym się zapowietrzyła bo nie umiałam przestać jęczeć z rozkoszy
jak złapałam oddech wstałam a adrien usiadł
popatrzyłam na jego wielkiego kutasa i zaczełam go ssać
byłam lekarzem więc wiedziałam gdzie jest najbardziej czuły
adrien zaczoł dyszeć z przyjemności
-hailie bądz tylko moja i nigdy mnie nie zostawiaj-powiedział cały zdyszany adrien
ja za to zaczełam podgryzać lekko jego członka
po 2 godzinach zabawy położyliśmy się obok siebie a adrien mnie przytulił
-jak było perełko?-zapytał adrien
-jak w niebie-odpowiedziałam i zasnełam
-POV ADRIEN-
-dobranoc kochanie -wyszeptałem do mojej perełki i zaczołem ją głaskać po głowie
i sam zasnołem po chwili-OD AUTORKI-
HEJKA NAPRAWDĘ WAS PRZEPRASZAM ŻE DZISIAJ WSTAWIAM ALE NIE MAM CZASU
MAM NADZIEJĘ ŻĘ SIĘ PODOBAŁO I JAK ZAWSZE BŁĘDY I POMYSŁY MILE WIDZIANE
900SŁÓW
CZYTASZ
Duża monet
Actionmała siostrzyczka monetów już nie jest taka mała. Hailie Monet ma już 23 lata,skończyła studia i została lekarzem w pensylwani.Jej życie toczy się dobrze z braćmi jej się układa bardzo dobrze.vincent ma 2 dzieci i żone dylan ma nażyczoną a blizniacy...