We dwoje: Koci Świat

ROZDZIAŁ 13 - Park rozrywki

D: Hilly, na jaką atrakcję wpierw idziemy?

H: Może na strzelanki, bo nie ukrywam - kręci mnie to trochę.

D: Super, może mnie czegoś nauczysz!

Dunek wraz z Hilly'im chodzili długo po parku rozrywki, Król Psów nawet nauczył odrobinę Króla Kotów strzelać z broni.

H: Mam pomysł, pójdźmy na diabelski młyn, teraz podczas festiwalu są ładne widoki.

D: Wow! Nigdy nie byłem na tym.

H: Bo Ty praktycznie na niczym nie byłeś..

D: A no racja, ehh.. To w którą to stronę?

H: W lewo.

--------Po chwili..--------

H: Jesteśmy!

D: Ale ładneee

H: Wiem, sam projekowałem te ozdoby.

D: Lubisz to robić?

H: Tak, to mnie relaksuje. Interesuję się też projektowaniem ubrań.

D: Niesamowite! Pokażesz mi coś?

H: Nie lubię się tym chwalić, jestem amatorem.

D: No dobrze, nie będę cię zmuszać. - uśmiechnął się łagodnie.

H: Dzięki. - zarumienił się lekko.

Bohaterowie weszli na diabelski młyn rozmawiając dalej o zainteresowaniu Hilly'iego.

D: A może zaprojektował byś coś dla mnie?

H: Naprawdę..?

D: Oczywiście! Jestem bardzo ciekaw co byś zrobił!

H: No mogę spróbować, a w jakim stylu chcesz?

D: To co wymyślisz, mi obojętne.

H: No dobrze, jak wrócimy to coś zrobię..

D: Jesteśmy już na górze.

H: No to wsiadaj. - złapał Dunka za rękę i zaprowadził do siedzeń.

D: Emm, doszedłbym sam.. - zaczerwienił się.

H: Nie marudź, siadaj już.

Bohaterowie spędzili miło czas na kole widokowym. Kiedy ich czas się skończył pochodzili jeszcze po parku, w którym zbliżyli się do siebie.

D: T-to może idźmy już do zamku..?

H: No dobrze, jeśli tego chcesz.

D: No to chodźmy. - zerwał się nerwowo.

H: Zaczekaj! - chwycił go za ramię.

D: Co się stało..?

H: Ja...

D: ..?

H: *pocałował Dunka*

D: ...

H: Ja cię lubię.. Ale tak bardzo..

D: Ja-a.. j-aa. Ja też! *pocałował Hilly'iego"

H: To co.. idziemy do zamku..?

D: T-tak.

☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆

Ludzie mam odklejkę, więc nie komentujcie :')