Czegoś początek a czegoś koniec

152 5 3
                                    

-Obudziłaś się o 6 ,próbowałaś dalej spać lecz ci się to nie udawało przez dźwięk kosiarki dochodzący z ogródka sąsiadów-wzięłaś głęboki wdech i się wczołgałaś z łóżka-

Dziś pierwszy dzień szkoły o mamo ...- powiedziałaś sama do siebie i zaczęłaś szukać ubrań na dzisiejszy dzień wybrałaś : Spodnie cargo z niskim stanem koloru zielonego i czarny top + Brązowa bluza było dość schłodno jak na początek września więc miałaś ciągle zapiętą bluzę.

Ash! Szybko śniadanie -powiedziała mama z dołu domu

Już lecę ! -odpowiedziałaś mamie szybko malują. Linie wodną oka i trochę dając korektora na niedoskonałości których było wcale dużo.Zbiegłaś na dół witając się z mamą patrząc co było do jedzenia.Mmm naleśniki szybko usiadłaś i zaczęłaś je jeść zjadłaś 2 bo już reszty nie mogłaś. szybko ubrałaś swoje nowe nike były to Blazery (tak wiem npc😭) wzięłaś plecak na jedno ramie i pobiegłaś do otwartego samochodu przez mamę jednak ona jak to ona zapomniała kluczy od domu i wróciła po nie zostawiając mnie samą w aucie.

Mamo! Szybko spóźnimy się i to w pierwszy dzień szkoły - krzyknęłam do mamy która już wychodziła z domu z swoją zdobyczą czyli kluczami od domu .

Już tylko zamknę a ty zapinaj pasy!-krzyknęła do mnie rodzicielka.

Wiem już -zapięłam pasy i mama zdążyła w ten czas wejść do auta i je odplać .

To jedziemy a ty zobacz w jakiej sali będziesz mieć teraz lekcje-powiedziała starsza

-Yhym -mruknęła i zaczęłam sprawdzać plan lekcji- Teraz sala 9 - powiedziałam spoglądając na mamę.

-Skip time pod szkołą-

-pożegnałam się z mamą idąc pewnym krokiem usłyszałam znany mi głosy był to Bill idący żywym krokiem w moją stronę -

-Hej -powiedziałam wstawiając ręce do prztulasa

-Hejka - krzyknął Bill tak samo otwierając ręce do przytulasa.Przytuliliśmy się i ja zaczęłam-

-Jak tam życie ? Gotowy psychicznie wejść do tego zoo? -zapytałam Bill'a z lekkim uśmiechem.

-Życie git ale psychi nie mam by tam wejść sam -powiedział Bill

-A ze mną?- powiedziałam do Bill'a a on szybko dodał

-Z tobą to zawsze nie ważne gdzie wejdę haha- zaśmiał się i złapał mnie pod rękę ruszając pewnym krokiem do szkoły.

-W szkole jak zawsze było głośno i chaotycznie jak to w szkole szedłem z Bill'em do kąta usiąść bo wszystkie pufy itp. Były zajęte .

-Ej - nie dokończyłam bo rozległ się dźwięk dzwonka na lekcje .

-Dokończysz w na następnej przerwie- powiedział Bill wstając i podając mi rękę bym wstała

W sali

Weszłam do sali zajmując ostatnią ławkę pod oknem .Siedziałam dziś sama bo Bill postanowił usiąść z jakimś typkiem nie wiem kto to był jakiś wysoki brunet.

————————————————————————

Hej misiaki sorka że taki krótki rozdział bo jest 0:16 a ja mam jutro kartkówkę z matmy ☠️ życzcie mi powodzenia ☠️ Ale jutro postaram dać z 2 nowe rozdziały jak myślicie co się stanie ? Buziakiii💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋😻💗💅🏻💗😻💗😻💗💅🏻🦄🦄🦄🦄🦄🎸🎸🥁🥁🎸🎸🎸🎼🎤🎤🎸🎸🥁🥁🎤🥁🎸🥁🎤🎤🎤🎤🪇🎬🎬🧚🏻‍♂️🧚🏻🧚🏻‍♀️🧚🏻‍♀️🧚🏻‍♂️🧚🏻🧚🏻‍♀️🧚🏻‍♀️(lubie emotki haha)

|| the one and only ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz