Janek patrz!-krzyknęłam i podbiegłam do okna-śnieg!
Ty nie gadaj-Janek podszedł do okna.
Jesu ile napadało,ciemno już ale chuj idziemy lepić bałwana-uznałam.
No jasne że tak-powiedział Janek i pobiegł na przedpokój i zaczął się ubierać więc na pobiegłam za nim.
///
Byliśmy już na dole,niestety ja wywaliłam się na chodniku bo zamarzł...
HAHAHAHAH-śmiał się Janek widząc jak się wywaliłam.
I z czego ryjesz palancie-burknęłam.
Dobra już się nie obrażaj-powiedział Janek dalej się śmiejąc i podał mi rękę,chętnie za nią złapałam i ale niestety znowu pośliznęłam się i Janek tym razem poleciał za mną. Ja leżałam na zimnym chodniku a on podpierał się nasenną rękami,byliśmy tak blisko...że miałam ochotę go pocałować.
Amelia ogarnij się on ma dziewczynę-powiedziałam w myślach po czym pozbieraliśmy się z zimnego chodnika,wiedziałam że pewnie wyglądam jak burak.Żyjesz?-zapytał Janek.
Tak wszystko okej-powiedziałam i w chwili jego nieuwagi przypieprzyłam mu Śnieżką.
Hahahahaha mam cię-zaśmiałam się po czym przetarłam policzek chłopaka z pozostałego śniegu,znowu to uczucie.
Zabije cię Amelka!-powiedział chłopak.
Z twoich rąk mogę zginąć-powiedziałam odrobinę za głośno-znaczy co.
Jesteś sus-powiedział chłopak i posłał mi ciepły uśmiech.
Dobra lepimy tego bałwana?-zapytałam.
Jasne że tak-odpowiedziałam i zaczęliśmy lepić bałwana.
///
Po około dwóch godzinach skończyliśmy,wtedy zaczęło bardzo mocno śnieżyć.
Wtedy dopiero zrozumiałam że żyje moim wymarzonym życiem,właśnie w tym momencie stoję i patrzę na mojego,mojego kochanego Janka który kiedyś był tylko idolem a teraz osobą bez której nie mogę żyć,około 2 lata temu marzyłam żeby pojechać na jego koncert a teraz patrzę na Jana Rozmanowskiego który posyła mi ogromny szczęśliwy uśmiech,latarnie oświetlają śnieg i twarz Janka.Dziękuję-wyszeptałam i mocno przytuliłam Janka-Dziękuję.
Amelia wszystko dobrze?-zapytał lekko zdziwiony.
Tak Janek-odpowiedziałam-to co idziemy oglądać świąteczne filmy?-zapytałam go.
Janek tylko pociągnął mnie za rękę i wbiegliśmy do klatki a potem do mieszkania.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka misiaczki mam nadzieję że rozdział wam się podobał jest on krótki ale muszę wrócić do weny
342 słowa
LOVE YA
CZYTASZ
Someone he likes//Jann
JugendliteraturNajpierw idol a potem osoba która jest dla ciebie całym światem ‼️wulgarny język‼️ #2 w gladiator !!!! Kochani dziękuje