Gdy dojechałem do domu max'a on odrazu wybiegł z domu i mnie przytulił przez co się wywaliliśmy. Spojrzał na mnie i zobaczył że płakałem
-co się stało?
-nic -powiedziałem i jeszcze mocniej przytuliłem go. Szkoda że on nie wie że jest przez śliczny)': Chciałbym go pocałować w te piękne usta ale wiem że to wszystko zniszczy . Zaczołem płakać a on mnie prubował uspokoić. zaniusł mnie do środka i dał herbatę
-mów co się stało-powiedzał a ja zaczołem mu opowiadać .
-o kurwa serio?!
-yhm
-biedny -powiedzał i mnie przytulił
~~~
Ogulnie czytam zakochaliśmy się w nadziei i akurat trafiłem do szpitala ps. Pielęgniarki dzwi nie umieją zamykać i obiady są ochydne /:
CZYTASZ
"kolorowy jak drzewa jesienią"//Anthony monet rodzina monet
RandomA co gdybym cała opowieść działa się jesienią i miała by własnie klimaty jesiennej miłość która skończyła się tą samą porą roku ?