Poszliśmy do niego do domu i poszliśmy do kuchni zrobić kolację zrobiliśmy sobie jajko i poszliśmy do pokoju
-zagrasz mi coś?-zaputał chwytają za gitarę
-wiesz że już nie gram -odpowiedzałem
-no plisss
-ehhh no dobra -chwyciłem za gitarę usiadłem i zaczołem gra a on zrobił mi zdjęcie-boże jak pięknie!!!-krzyknął a bardziej piękna a ja odruchowo zatkałem uszy
-przepraszam...-podeszedł i mnie przytulił
-nic się nie stało -powiedzałem i też go przyuliłem -aniołku ?
-tak ?
-słabo mi -od paru tygodni miewałam właśnie takie akcje zdarzało mi się mdleć ale to ignorowałem
-choc położysz się- pomógł mi wstać i zaprowadził mnie do łóżka -chcesz jakieś leki ?
-nie
-czesto tak masz ?
-yhm
-jak długo
-od paru tygodni
- i nikomu nic nie powiedziałeś?!
Kiwnołem głową na tak bo nie miałem śiły odpowiadać. Położył się nie obok tak że od leżał za mną i głaskał po brzuchu robił to delikatnie i wolno . Wiedzał że to jest jedyną żecz której się nie boje.. po chwili zasnołem
~~~
Siemka jak wam podoba się rozdzał ???
CZYTASZ
"kolorowy jak drzewa jesienią"//Anthony monet rodzina monet
RandomA co gdybym cała opowieść działa się jesienią i miała by własnie klimaty jesiennej miłość która skończyła się tą samą porą roku ?