Droga do domu dłużyła się niemiłosiernie. Samochód prowadzi Harry. Ten sam który wyniósł mnie z pokoju gdy Zayn pobił Dean'a.
Wszystko szumi w mojej głowie. Zayn przytula mnie mocno do siebie. Nie stawiam oporów. Nie teraz.
Droga mija na rozmowie Zayn'a z Harrrym. Mulat co chwili spogląda na mnie i mocniej tuli do siebie całując w czubek głowy. Okryta jestem jego kurtką i kocem.
W końcu podjeżdżamy pod jakiś dom. Nie zwracam uwagi na nic, tylko na Zayna.
Wychodzi ze mną na rękach, myśląc że śpie, i idzie w stronę domu. Zauważam również że samochód z Harrym odjeżdża. Przechodzą mnie dreszcze gdy pomyślę o tym co może mnie spotkać.
Teraz znów przychodzi strach do Zayna.
Wchodzimy do domu. Jest miło urządzony i dość przytulny. Meżczyzna niesie mnie na górę i kładzie na łóżku.
Powili zdejmuje ze mnie koc i kutrkę tak że zostaję w samej bieliźnie którą również zdejmuję. Następnie oddala się i wraca zakładając na mnie za dużą koszulkę.
Przykrywa mnie po czym wychodzi, zamykając drzwi na klucz a ja odpływam w prawdziwy sen.
...
Budzę się ale wszędzie jest ciemno. Patrzę na zegarek.
3.27.
Kładę się na poduszki i przykrywam się szczelniej kołdrą. Czuję na sobie jego zapach. To pewnie przez tą koszulkę.
Przez te dni wiele się zmieniło. Tęsknię za mamą. Za domem.
Ogarnia mnie poczucie obcości. Kolejny raz.
Dlaczego wyszłam z tej imprezy? Dlaczego nie zostałam?
Czy ktoś mnie szuka?Zastanawiam się co się ze mną stanie. Czy mnie wypuszczą czy mnie zabiją?
Myśle jeszcze długo nad sobą aż do pokoju wchodzi Zayn. Jest bez koszulki przez co widać większość tatuaży. Jest przystojny i seksowny. Nigdy tak na niego nie patrzyłam. Jego oczy są wręcz czarne a włosy w idealnym nieładzie.
Zayn - Dlaczego już nie śpisz? - spytał podchodząc do łóżka.
Hopey - Wypuść mnie z tąd - wstałm podchodząc do czarnookiego. Ten natychmiast złapał mnie za ramiona i posadził na łóżku.
Zayn - To nie ja o tym decyduję - powiedział a jego wyraz twarzy nie mówił mi nic.
Hopey - Więc po co tu jesteś?
Zayn - Ja mam cię tylko przygotować.
CZYTASZ
Be Careful (Zayn Malik)
FanfictionNienawidzę Cię, bo zrujnowałeś moje dotychczasowe ułożone życie. Nieznoszę Cię, bo zniszczyłeś moje wszystkie plany. Kocham cię, nie potrafię tego wytłumaczyć. Historia dwojga młodych ludzi którzy w głębi serca są tacy sami a jednak tak różni. Co s...