9. Land Rover And iPhone

279 31 0
                                    

W łazience posłusznie przebieram się, myję twarz i płukam wodą buzię gdyż nie obsłużono mnie szczoteczką ani pastą.

W czarnych legginsach i takiego samego koloru bluzie wychodzę z łazienki do sypialni gdzie czeka na mnie Zayn.
Gdy mnie zauważa wstaje z łóżka i podchodzi do drzwi otwierając je i dając znak bym poszla za nim. Robię to i już po chwili jesteśmy na holu.

Wszyatko jest użądzone bardzo starannie.
Ej! Piszczę gdy mężczyzna mocno łapie mnie za ramię i prowadzi za ramię w stronę drzwi . Patrzę na niego wystarszona ale on nie zrwaca na mnie najmniejszej uwagi. Wychodzimy z domu i kierujemy się do czarnego Land Rovera. Tam wpycha mnie na przednie siedzenie i zatrzaskuje drzwi. Gdzie on znów mnie wywozi? Na pewno nie odwiezie mnie do domu ...
Po chwili Zayn jest już obok mnie. Nie odpala samochodu tylko patrzy na kluczyki trzymane w długich palach. Cały czas go obserwuje a on ni drgnie. Chwile powoli zamieniają się dla mnie w godziny. Dlaczego nic nie mówi?

Zayn - Kurwa ! - krzyczy nagle a ja aż podskakuje na siedzeniu. Moje szczęka zaczęła drżeć a zaraz za nią całe ciało.
Mężczyna obdażył mnie zimnym spojrzeniem w którym dał się zobaczyć ... strach? Zayn i strach? Niee .... chociaż.

Hopey - Co się stało? - zapytałam z obawą w głosie. Obawą jaką do niego czułam. Obawą przed tym że może zrobić mi krzywdę. Ten nadal nie spuszczał ze mnie wzroku. W końcu zdjął go ze mną i sięgną ręką do szufladki w samochodzie, grzebał w niej chwilę i w końcu wyjął z tamtąd iPhone'a. Włączył go pośpiesznie i poszperał w nim chwilkę. Strasznie zdenerwowany. A moje ciało nadal nie przestawało drżeć.

Zayn - Psłuchaj mnie uważnie - przybliżył się do mnie trzymając przy mojej twarzy telefon.

Zayn - Zawiozę cię teraz do Jonh'a, gdyby zaczął się do ciebie dobierać odrazu dzwoń, rozumiesz? - pyta a ja kiwam głową. Jestem przerażona ale również odczuwam że jestem bezpieczna. Najgłupsza rzecz o jakiej mogłam pomyśleć?!! Zostałam porwana, chuj wie co się ze mną stanie a ja czuje się bezpieczna. Chyba się dzisiaj nie wyspałam.

Hopey - Dlaczego to robisz? - pytam nadal będąc bardzo blisko jego twarzy. W końcu tył mojej głowy dotyka zimnej szyby.

Zayn - Bo ... nie chce żeby stała ci się krzywda.

Be Careful (Zayn Malik)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz