4 Kiss cam

493 8 0
                                    

Podjechałam pod dom w środku widziałam tylko ciemność czyli moich rodziców jeszcze nie było ,przetarłam oczy od płaczu przy czym pewnie jeszcze bardziej zmazałam makijaż ku mojemu zdziwieniu dom był otwarty weszłam do mieszkania i nagle światła się zapaliły a moim oczą ukazał się grupa znanych mi ludzi nie wiedziałam co się dzieje po chwili zaczęła grać Muzyka a do mnie podbiegła natalia .

- KURWWAAA AMELIA - przytuliła mnie - jak sie cieszę że cie widze wszystkiego najlepszego!

- czekaj jak dostaliście się do mojego domu ?

- twoi rodzice dali nam klucze - uśmiechła się - na początku mieliśmy się spotkać w naszej grupie znajomych ale potem skończyło sie na zaproszeniu jeszcze innych ludzi .

potakiwałam głową na to co mówiła byłam w ogromnym szoku jeszcze chwilę temu myślałam że mnie wystawili.

- amii... - usłyszałam głos za soba czułam jak moje mięśnie się spięły kolejne spotakanie z chłopakiem... którego tak kiedys kochałam .

- Michał... hej - uśmiechnęłam się, czy szczerze oczywiście że nie .

- wszystkiego najlepszego - wyciągnął w moją stronę prezent - mam nadzieję że ci się spodoba.

spojrzałam do środka potem na niego on nadal sie we mnie wpatrywał.

- twoje płyty i nasze zdjęcie? - byłam zaskoczona.

- no co mówiłaś że nie słuchasz polskiej muzyki i mojej twórczości czas nadrobić a nasze zdjecie bo jak się spotkaliśmy to mówiłaś że tęsknisz

Wszystko było idealne dopuki nie podeszła do nas blondynka znana mi była to ta Julia która całe liceum biegała za Michałem.

- Amelia no cześć jak ty ładna się zrobiłaś - na te słowa prysknelam śmiechem.

- według Michała zawsze byłam ładna nawet teraz - dziewczynie już nie było do śmiechu tak zrobiłam to specjalnie sama nie wiem czemu - misiek dzięki za prezent.

Misiek.... zdrobnienie którego używałam od początku naszej relacji...

Gdy odeszłam kawałek w celu napicia się czegoś ktoś mnie podniósł pisknelam pewnie wszyscy mnie słyszeli.

- AMELIA MOJA - krzyknął znajomy chłopak.

- Wygula !! puść mnie.

- no już już - postawił mnie na ziemię i przytulił - tęskniłem w chuj.

- ja za tobą też Franciszku - zaczęłam sie śmiać przytulając chłopaka.

- bawisz się w matelska na polskim zawsze tak mówiła - mruknął a ja jeezcze bardziej wybucham śmiechem.

Z chłopakiem zawsze traktowaliśmy się jak rodzeństwo nawet moi rodzice go lubili był mile widziany u mnie w domu za niby dobry wpływ na mnie w przeciwieństwie do reszty.

- Uwaga - wtedy przez mikrofon odezwał się Michał - jest to dla mnie szczególny dzień jest to rocznica pewnej rzeczy o której nie mogę zapomnieć wydaje piosenkę dla dziewczyny która była z mną od dawna wspierała i mam nadzieję że zostanie na dłużej.

Wtedy spojrzałam na julke która już piszczała ze szczęścia a ja tylko przyglądałam sie jemu czemu akurat w moje urodziny czy on serio chce je aż tak zrujnować?.

Jeśli chodzi o kobiety, nigdy nie byłem odważny
Podpierałem ściany dyskoteki, a ty jak nikt
Kochasz bawić się i tańczyć, prawa w przód, lewa w tył
Jeszcze jakieś piruety, wie to chyba każdy, a ja
Jestem trochę nieporadny, mogę zrobić Ci parówki
I herbatę do kolacji
Wlać dwa kubki, przekroić na pół kanapki
Albo płatki zalać mlekiem
Może z wiekiem przyjdzie ogarnianie tego typu spraw
Mieszkam z rodzicami i nie mam prawa jazdy gram w LOL-a z chłopakami no i mam IQ rozgwiazdy I nie wiem jak Cię zdobyć, no bo mój status gwiazdy
Mało Cię obchodzi, wolisz Dioxa z HiFi Bandy
A ja chciałbym Cię mieć, ale wstydzę się zagadać
Może usłyszysz w Uberze to albo w Tarasach
Chciałbym Cię mieć, ale wstydzę się zagadać
Dlatego piszę ten tekst, bo byś się nie dowiedziała, że Kocham Cię mała, skradłaś moje serce
I pewnie się zastanawiasz, czemu nie mówiłem wcześniej
Jak już to przesłuchałaś w ESKI Gorącej 20
To już wiesz, że się nie oprzesz aż tak gorącej dwudziestce jak ja
I nie wiem, co powiedzieć więcej
Bo to trochę tak, jakbym prosił Cię o rękę na meczu
Kiss cam, cały świat stanął na parę sekund i się patrzy na nas
Więc pocałuj mnie i chodźmy stąd
Nie wiedziałem, jak powiedzieć to w twarz Ci
Dlatego piszę ten track i każde przekleństwo wyp...
Bo chcę żeby leciało se w każdej radiostacji
To, że kocham Cię mała i że dla ciebie śpiewam lalalala
Pamiętam ten dzień jak mnie poznałaś, a ja Ciebie
Miałaś crop top PLNY LALA, bo to było na imprezie
Słodko się uśmiechałaś, ale nie wiem (czy do mnie)
Bałem się zagadać, bo nie byłem pewien (siebie)
Bo ty jak nikt kochasz tańczyć
A ja nie znam żadnych kroków (nie znam)
Masz oczy jak Atlantyk, a ja mam zeza w lewym oku
I brwi jak Czesław Miłosz, ale może gdzieś to miłość jest
Piękna zakocha się w bestii i będziemy best
Wybaczysz moje wady i moje błędy
Zrozumiesz moje dziaby i krzywe zęby
I to że słucham Chady i Codeine Crazy
A jak wyjadę z Warszawy to wrócę, jak tylko powiesz, że tęsknisz
Bo Kocham Cię mała, skradłaś moje serce
I pewnie się zastanawiasz, czemu nie mówiłem wcześniej
Jak już to przesłuchałaś w ESKI Gorącej 20
To już wiesz, że się nie oprzesz aż tak gorącej dwudziestce jak ja
I nie wiem, co powiedzieć więcej
Bo to trochę tak, jakbym prosił Cię o rękę na meczu
Kiss cam, cały świat stanął na parę sekund i się patrzy na nas
Więc pocałuj mnie i chodźmy stąd
Więc pocałuj mnie i chodźmy stąd
(Więc pocałuj mnie i chodźmy stąd)

To wcale nie była piosenka o Julce w niej zostało opisne nasza pierwsza rozmowa jak wyglądałam o kurwa.

Musiałam wyjść z pomieszczenia zaczynało mi się robić duszno.

- podobało ci się? - chrypki podpity głos odezwał sie za mna wszeptując słowa wpros do mojego ucha

zabijcie mnie proszę.

........

hejo misie dawno nie było ale powracam dajcie znać jak sie podoba.
( za błędy sorry )
pozdro<3

Tlen | Mata Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz