Rozdział III

69 4 0
                                    

Poniedziałek
Per.Bakugo
Wstałem po 10:00 zrobiłem se śniadanie kiedy zjadłem umysłem się i przebrałem. Wziąłem telefon i zobaczyłem że piszą na grupie.

Czat : Baku-squad
K: spotkamy się dzisiaj?
M: tak a u kogo?
S: nie wiem
M: dobra to u mnie
D: okey, o której mamy przyjść?
M: przyjdźcie o 11:30
K: okey, Baku-bro przyjdziesz?
B: dobra.

Zobaczyłem godzinę była 10:45 miałem jeszcze trochę czasu.
Po leżeniu i nic nie robieniu zobaczyłem że już 11:10. Wziąłem telefon i poszłam na dół.
Krzyknąłem:
-mamo wychodzę!
- gdzie? - spytała mama
- idę do kosmitki, ładowary, taśmy i rekina.
- dobra idź.
Po drodze wszedłem do sklepu aby kupić jakieś żelki.
Jak kupiłem zacząłem iść w stronę domu kosmitki.

Byłem punktualnie na czas pod jej drzwiami. Mina mnie wpuściła do domu i powiedziała że chłopacy wybierają film.
Wybrali horror, nawet całkiem ciekawy. Wciągnęłem się w film. Kiedy już skączyliśmy oglądać zaczęliśmy rozmawiać.

Per. Mina
Dostałam wczoraj wiadomość od Uraraki, że bakugo jej nie kocha. Dlatego chciałam porozmawiać o tych sprawach z całym squad'em.

Per. Bakugo
- Bakugo dlaczego nie powiedziałeś Urarace , że ją kochasz. Wstydzisz się to przyznać?! - wykrzyczała kosmitka
- kochasz urarakę- zdziwił się Denki
- nie, nie kocham jej!
- przyznaj się! Widzę jak na nią patrzysz - wtedy się zdenerwowałem, nie dadzą mi spokoju przez tą szmate. Czego nie rozumieją.
- czego nie rozumiecie! Nie kocham jej!-wykrzyczałem
- ale Bakugo... wiesz że nie musisz się wstydzić tego kogo kochasz?
-wiem, ale ja jej nie kocham.
- dlaczego jest ładna ma fajną moc - zaczęła gadać jak moja matka wczoraj ja nie wytrzymam z nimi.
-skoro tak ci się podoba Uraraka kosmitko to się z nią umów!
- kocham kogoś innego - powiedziała.

Per. Mina
- kocham kogoś innego - powiedziałam, kocham Sero i Kirishime. Nie wiem którego wybrać, ale im tego nie powiem bo siedzą koło mnie. A jak się dowiedzą że ich obu to będą mnie przezywać, że nie umiem wybrać jednej osoby.
- CZEGO DO CHUJA NIE ROZUMIESZ KOSMITKO! JA JEJ NIE KOCHAM!- wykrzyczał najgłośniej jak się da aż uszy mi bolą.
- dobra to kogo niby 😏
- nie powiem ci plotkaro bo rozpowiesz innym - powiedział zły
- a jaka ona jest?

Per. Bakugo
- a jaka ona jest? - powiedziała kosmitka, muszę im powiedzieć to co mamie. Ale co jeśli mnie nie zaakceptują.
- muszę wam coś powiedzieć... - powiedziałem i przełknąłem ślinę.

Nastała cisza wszyscy się na mnie gapili nie wiedziałem co im teraz powiedzieć.
- dobrze, śmiało Baku-bro- powiedział Kiri.
- n-no boo j-ja a j-j- jąkałam się, a co jak strace squad.
- spokojnie Bakugo - powiedział miłym głosem Denki. Nie spodziewałem się, że umie powiedzieć to aż tam spokojnie z pocieszeniem.
- na bo... Ja jestem gejem - powiedziałem najszybciej jak umiałem. Zamknąłem oczy bałem się ich reakcji.
- okey, ale... Dlaczego się gapiłeś tak na Urarakę?
- nie przeszkadza wam, że jestem gejem? - spytałem z nadzieją w głosie.
- oczywiście że nie - powiedzieli razem.
- dobra a teraz gadaj dlaczego się gapisz na Urarakę- powiedziała kosmitka.
- bo ona się gapi na mnie i na innych denerwuje mnie.
- czym niby - spytał Sero
- tym że się gapi wtrąca w rozmowę kiedy chce coś powiedzieć i tym że istnieje.
- mhm okej.
Potem rozmawialiśmy spokojnie około 17:00 wróciłem do domu.

Todobaku - zostań ze mnąOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz