przemiana pt.2

26 1 2
                                    

Pov. Twilight

Pomóżcie Mi! - krzyknęłam przy tym stękając

Pov. Sunset Shimmer

Wciągneło Twilight do środka... Po czym przemieniła się w demona.

Zaśmiała się po czym powiedziała

-Miałyście rację! Wcześniej nie wiedziałam, czym jest magia, ale teraz już wiem!

Nagle strzeliła w pomnik który się rozpadł (znaczy ten posąg na pomniku szkolnym się rozpadł)

Nagle otworzył się jakby portal

-Equestria! - powiedziałam

Ona nadal robiła dziury w przestrzeni. uczniowie uciekali przed dziurami i ogólnie byli przerażeni.

-Hej, a pani to dokąd?! - powiedziała jedna z uczennic z Crystal Prep, jej imię chyba zaczynało się na sunny? No i ona to powiedziała do dyrektorki Crystal Prep

-jak najdalej od tego... Potwora! - krzyknęła - i wam radzę zrobić to samo.

-Twilight, proszę nie rób tego! - powiedziałam

-Dlaczego? Czeka na mnie cudowny, nowy świat który przepełniony jest magią! - powiedziała po czym znowu zrobiła dziurę w przestrzeni...

-Ale ty niszczysz ten świat, żeby mieć tamten - powiedziałam

-no to co? Tam jest więcej mocy, a ja chcę posiąść o niej całą wiedzę - powiedziała i zrobiła wielką dziurę w ziemi, ziemia się zapadywała i kilku uczniów prawie spadłi na dół ale dziewczyny ich trzymały i pomagały im się wciągnąć na stabilne podłoże

-trzymaj się mocno - powiedziała Aj do jednej z uczennic.

Tymczasem dziewczyny z Crystal Prep pokiwały do siebie głowami u też poszły pomóc.

Wytrzymaj! - powiedziała do Rarity Rainbow Dash  która pomagała jednej z uczennic,

-Nie mam wyjścia!

kiedy Rarity ledwo się trzymała
Nagle dziewczyna z Crystal Prep chyba się nazywa Lemon Zest jej pomogła razem z... Indigo Zap

-trzymamy was! - powiedziała niebiesko włosa

I pomogły wstać.

Ja tymczasem wzięłam urządzenie Twilight które jej wypadło podczas przemiany po czym powiedziałam:

-to jest droga do nikąd! Wiem, że czujesz się teraz superpotężna. Myślisz, że możesz mieć wszystko co chcesz. Ja znam to uczucie! Popełniłam ten sam błąd który ty popełniasz! Włożyłam koronę i tak jak ty byłam zauroczona i jej magicznymi właściwościami! Wierzyłam że to będę wszystko czego pragnę. - powiedziałam

- O, nieprawda... W przeciwieństwie do ciebie Ja mogę zdobyć wszystko, co chcę! - powiedziała

-nie, mylisz się. nawet posiadając tyle magicznej mocy nadal będziesz samotna. Prawdziwa magia to jest uczciwość, lojalność, śmiech, szczodrość, uprzejmość. - Powiedziałam i zaczęłam zbierać magię przyjaciółek. Naprawdę cię rozumiem, Twilight,  i chciałabym ci pokazać tą najwspanialszą ze wszystkich magii! - rozbiłam urządzenie i zaczęłam się przemieniać - to jest magia przyjaźni -  powiedziałam

Moje przyjaciółki się uśmiechnęły. A ja tymczasem swoją magią usunęłam dziury i stworzyłam jakby laser i próbowałam pokonać Twilight, ale ona miała silniejszą moc. Kiedy już miała mnie pokonać przybiegł Spike i powiedział

-Twilight!

I zrobił słodkie oczy

Ona na niego spojrzała i powiedziała

-spike?

A ja wtedy ją pokonałam

-niee!

Trafiłyśmy do jakby pustej przestrzeni.

-Weź mnie za rękę Twilight. Pokaże ci, że istnieje inna droga. Mnie też kiedyś ktoś ją pokazał

I podała mi rękę i wróciłyśmy na ziemię

Bardzo was przepraszam naprawdę nie chciałam żeby to się stało

-wiem i powiem ci z własnego doświadczenia że oni wybaczą - powiedziałam

Nagle pojawiła się dyrektorka szkoły Crystal Prep

Podeszła do Celestii i powiedziała

-dyrektor Celestio, w imieniu Crystal Prep żądam, abyście uznali waszą przegraną w igrzyskach! To oczywiste że Canterlot  oszukiwał żeby mieć przewagę i wszyscy widzieli, że wasi uczniowie w każdej konkurencji używali czarów żeby wygrać.

A ja myślę że uratowanie świata to wygrana dla nas wszystkich - powiedziała dyrektor Celestia

To nie oni zmanipulowali Twilight żeby uwolniła skradzioną magię i zamieniła się w żadną władzę bestię która zniszczyłaby świat byle tylko wygrać - powiedziała Sugarcoat

- Wow! ale i wygarnęłaś ciekawe co teraz powie - powiedziała Pinkie pie

-To są jakieś brednie!  - powiedziała Grzyb

- Nie, tak to właśnie było - powiedział Spike

Pov. Twilight

Właściwie wszyscy ponosimy winę - powiedziała Słodko Sour Sweet - Ale najbardziej to ona! - dodała gorzkim głosem

- Jak widać moi uczniowie zostali zarażeni waszą magią Ale zamierzam poinformować o tej całej sprawie kuratorium - powiedziała Dyrektor Grzyb

- Świetnie jestem pewna że chętnie posłuchają opowieści o zaczarowanych uczniach ze skrzydłami. - powiedziała Dyrektorka tamtej szkoły

-O, i o portalach do innych wymiarów. - dodała wicedyrektorka Canterlotu.

- I niech im pani opowie o gadającym psie - Powiedziała Cadance i się zaśmiała

-bo to na pewno nie zniszczy pani reputacji - dodał Spike

Dyrektor Grzyb się wkurzyła i gdzieś spieprzyła.

-No, cóż Igrzyska przyjaźni potoczyły się inaczej, niż się spodziewaliśmy ale po tym co wspólnie przeszliśmy myślę że będzie fair ogłosić obie szkoły  zwycięzcami - powiedziała Dyrektorka tamtej szkoły

Wszyscy radośnie krzyczeli







will you be my sun? - sunlight, sciset [PO POLSKU]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz