Vincent
Kiedy mała zasnęła, zaniosłem ją od swojego pokoju. Tam będzie jej najlepiej. W moim bezpiecznym, zabezpieczonym na mnóstwo sposobów pokoju. Chciałem delikatnie odłożyć dziewczynkę na łóżko, co jednak nie było takie łatwe, ponieważ dziewczynka trzymała mnie kurczowo za szyję.
- Zostań ze mną Vi - wymamrotała, wtulając się we mnie jeszcze bardziej.
- No nie wiem - mruknąłem, próbując po raz kolejny odłożyć dziewczynkę, co znowu zakończyło się moją porażką.
- Proszę Vi - spojrzała na mnie prosząco. - Jeśli że mną nie zostaniesz to nie pójdę spać!
Mimo iż wiedziałem, że prędzej czy później zaśnie zrobiło mi się miło na jej słowa.
- No dobrze - odpowiedziałem, kładąc się obok dziewczynki.
- Hailie zostaniesz z nami?
- Mhm.
- Ale napewno?
- Mhm.
- Obiecujesz, że będziesz grzeczna?
- Mhm.
- Hailie... czy ty mi to kiedykolwiek wybaczysz?
- Mhm... Już to zrobiłam, a teraz spać!
Chwyciłem Róg kołdy, po czym przykryłem, nim dziewczynkę. Co jak co, ale ona nie mogła się rozchorować. Nie na mojej warcie.Will
- Myślicie, że Vincent jest bardzo wściekły? - zapytałem, rozdając chłopcom kardy do gry w Uno.
- Oczywiście - prychnął Dylan spoglądając na swoje karty. - Jego spojrzenie mogło zabić.
- W ty, się akurat zgodzę - powiedział Tony. - Plus cztery Will.
Z westchnieniem sięgnąłem po kolejny karty.
- Uwarzacie, że Vincent bardzo uprzykrzy życie temu chłopcu? - zapytałem. - Plus dwa Dylan.
- To jest akurat pewne, w końcu Hailie to jego mała księżniczka - odpowiedział Tony.
- Uno! - wykrzyknął Shane. - I po unie.
- To jest niesprawiedliwe! - wrzasnął Dylan przewracając stół.
- Dylan czy może chcesz mi wytłumaczyć, dlaczego przez ciebie Hailie, czyli moja siostra się obudziła i teraz płacze, myśląc, że dinozaur nam chodzi po dachu? I co mam teraz zrobić, co? - wycedził przez zaciśnięte zęby Vincent zschodząc po schodach.
- Nie wiem Vince - zaśmiał się nerwowo Dylan.
- Za to ty pójdziesz teraz do Hialie i ją przeprosisz, zrozumiano?
- Oczywiście!
CZYTASZ
Zacznijmy znów od początku...
Ficção AdolescenteMinęły dwa lata od momentu, w którym życie najmłodszej z Monetów po raz kolejny stanęło na głowie. Dziewczynka musi nie tylko się przyzwyczaić do nowego otoczenia, nazwiska, przyjaciół, lecz także do rodziny zastępczej. Zdawało by się, że wszystko...