Część Bez tytułu 3

285 9 0
                                    

Każdy na na nas patrzy a ja czuję jak robi mi się niedobrze z nerw i kręci w głowie ,Tomek trzyma mocno mnie za rękę i zabija wściekłym wzrokiem blondynkę
-No widzę jak się zabawiasz jak mnie nie ma obok mnie !Bierzesz jakaś dziunię która za pewnie nie ma żadnych priorytetów w życiu ale jest łatwa do zaliczenia -krzyczy blondynka a ja czuję jakby ktoś mi strzelił w twarz ,wyrywam jakimś cudem rękę z uścisku Tomka i wybiegam z restauracji ,słyszę jak wolą mnie Norbert ale nie reaguje na jego głos ,po chwili mnie dogania i mnie obejmuje a ja się wtulam i bije z całych sił w jego klatkę piersiową i zaczynam płakać,te słowa mnie strasznie zabolały przecież to był zwykły taniec
-Wszystko w porządku ?-słyszę kogoś głos ale nie wiem do kogo należy ,nie podnoszę głowy tylko bardziej się wtulam w Norberta
-Tak Bedni,daj nam chwilkę
-Siostra nie masz co płakać ,Sylwia przegieła nie powinna tak mówić ale wiesz mają kryzys więc teraz będzie każdego oskarżać i winić za to co się dzieje w ich związku.Wiec głowa do góry -mówi i całuje mnie w czubek głowy
-Nie chce wracać tam ani do dziewczyn -mówię po cichu
-W porządku będziesz spała ze mną w pokoju i Bednorzem ,może tak być ?
-Tak -odpowiadam krótko
-To poczekaj ,pożegnam się z chłopakami i już idziemy
Norbert wrócił do restauracji i szliśmy do hotelu już z Bednorzem,międzyczasie napisał do Wiktorii że wrócę rano i że mi nic nie jest ,chłopaki próbują mnie rozśmieszyć a ja to doceniam lecz jestem nieobecna ,kiedy wchodzimy do pokoju biorę prysznic i zakładam bluzkę Norberta ,kładę się kolo swojego brata i już żałuję decyzji że tu przyszłam ponieważ wiem że na jednym łóżku ze swoim bratem się nie wyśpie.....

A może ty jesteś moją gwiazdą z niebaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz