ukraść miłość TAEKOOK

etap 1

Nazywam sie Kim Taeyhung ,mam 17 lat. Mam dwóch przyjaciół którzy są dla mnie jak bracia, ponieważ mnie wychowywali gdy skończyłem 14 lat. Moi rodzicie zginęli w wypadku samochodowym. Nie miałem nic wtedy moi przyjaciele mnie przygarnęli Park Jimin i Min Yoongi. Przez te trzy lata Jimin i Yoongi powiedzieli jak zarabiają na życie kradli ja też zacząłem. Były momenty w których prawie nas ktoś przyłapał ale wtedy pomagał Yoongi. Zajmował sie "hakowaniem" wyłączał kamery wtedy ja z Jiminem wchodziliśmy i kradliśmy. Każdą kradzież mamy zaplanowaną , ale przeważnie są to małe kradzieże.

 Pewnego dnia Yoongi i Jimin wtajemniczyli mnie w swój plan ,był on inny od innych. Ten był trudny ponieważ mieliśmy kogoś okraść. Jeona Jungkooka jednego z najbogatszych biznesmenów w Korei. Przez kilka miesięcy opracowaliśmy plan który składa się z trzech etapów, pierwszy 30ml. drugi 70ml. a trzeci i ostatni 120ml. 

Pierwsze pieniądze mieliśmy ukraść na bankiecie, który organizował Jeon Jungkook z okazji rocznicy pracy. 

Pov. Tae

Właśnie wszedłem na sale gdzie był bankiet, Jimin był ze mną ale jako kelner a Yoongi w samochodzie obserwował nas przez kamery. 

-słyszycie mnie?-zapytał Yoongi przez mikrofon 

-tak-odpowiedzieliśmy z Jiminem równocześnie 

-dobra zaczynamy-powiedział Yoongi. Właśnie zaczynaliśmy etap pierwszy. Musieliśmy być bardzo ostrożni jeden błąd i plan by się nie udał.-pamiętajcie też że jak cos pójdzie nie tak to macie szybko do mnie przyjść i od razu jedziemy na lotnisko-dokończył. Nawet jeśli plan by się nie udał musimy mieć plan B. Paszporty dokumenty i inne ważne rzeczy są w samochodzie z Yoongim. 

-jak mam to zrobić? nie skapnie się że coś jest nie tak?-zapytałem. Opracowaliśmy ten plan przez kilka miesięcy znałem ten plan na pamięć ale bałem się zrobię coś nie tak i nic z tego nie wyjdzie. 

-spokojnie Tae ,nie skapnie się-uspokoił mnie Jimin 

-no podchodzisz do niego zagadujesz go później podchodzi Jimin daje wam drinki, tylko pamiętaj że niebieski jest twój a jego biały-powiedział Yoongi 

-a jak on weźmie niebieski?- zapytałem 

-spokojnie dopilnuje żeby wziął biały-powiedział spokojnie Jimin 

-wracając-przerwał nam Yoongi-jak wypijecie drinki to czekasz jakieś 5 minut aż zacznie się robić śpiący i pytasz się go czy idziemy do pokoju ale pamiętaj żeby iść do pokoju 303 tam masz sprzęt do okradzenia go ,jak już będziecie w pokoju pocałujecie się później jak zaśnie to zrobisz przelew rozbierzesz go siebie również idziesz spać i tyle a rano to już wiesz co robić zrozumiałeś?-zapytał 

-tak ale jak...-nie zdążyłem dokończyć 

-Tae spokojnie uda ci się a jakby coś się działo jesteśmy tuż obok jasne?-powiedział z troska Jimin.

-dziękuje Jimin , dobra to do dzieła-powiedziałem i poszedłem w stronę Jungkooka. Po chwili straciłem go ze wzroku ,szukałem go ale nie mogłem znaleźć. Więc postanowiłem że pójdę zobaczyć do toalety. Zacząłem iść w stronę toalet ale ktoś na mnie wpadł. Przewróciłem się już myślałem ze będę leżeć na podłodze ale to się nie stało. Miałem zamknięte oczy i do końca nie wiedziałem co się dzieje. Dopiero kiedy usłyszałem głos osoby ,która mnie złapała zamarłem.