-gdzie tak lecisz?- powiedział Jungkook i się zaśmiał. Próbowałem się uwolnić z jego rąk , ponieważ czułem spojrzenie wszystkich na mnie.
-czy mógłbyś mnie puścić?-zapytałem nieśmiało a on się zaśmiał
-uratowałem cię od upadku więc napijesz się ze mną- powiedział Jungkook, już miałem odpowiedzieć ale mi przerwał-wtedy cię puszcze- dodał
Zgodziłem się,w końcu taki był plan. Gdy mnie puścił zaśmiał się. Ja spuściłem głowę w dół bo się zawstydziłem.
-dobra więc Jimin wkraczaj- powiedział Yoongi i po chwili obok nas pojawił się Jimin
-chcą panowie drinka?-zapytał
-z chęcią-powiedział Jungkook.Już sięgał po niebieski ale JImin chwycił biały i mu podał.Ja wziąłem niebieski. Powiedziałem cicho dziękuję do Jimina i poszedł. Odwróciłem się do Jungkooka zaczęliśmy rozmawiać na początku było trochę niezręcznie ale późnej to minęło i rozmawialiśmy na różne tematy. Szczerze nawet fajnie się z nim rozmawiało podczas tego wypiliśmy swoje drinki i czekałem aż Jungkooka zrobi się śpiący. JImin i Yoongi nas obserwowali,JImin stał nie daleko mnie jako kelner a Yoongi przez kamery pilnował żeby wszystko poszło dobrze.
-idziemy do pokoju?-zapytałem, ponieważ zauważyłem że Jungkook zaczął się robić śpiący. Ten jedynie kiwnął głowa i poszliśmy do pokoju. Gdy weszliśmy do pokoju Jungkook rzucił mnie na łóżko zaczął mnie agresywnie całować. Na początku nie oddawałem pocałunku ale po chwili zacząłem oddawać pocałunki. Zaczął całować moją szyję podgryzać ją i robić malinki. Szczerze podobało mi się chciałem więcej ale nie mogłem ponieważ to jest tylko plan. Nie mogłem się zakochać to była pierwsza zasada która JImin i Yoongi mi powiedzieli. Podczas rozmyślania Jungkook zasnął. Zrzuciłem go z siebie było trochę ciężko. Zszedłem z łóżka i usiadłem na ziemi wyciągnąłem laptopa z pod łóżka.
-jestem zasnął i wyciągnąłem laptopa co dalej?-zapytałem Yoongiego
-dobrze więc włącz laptopa..-Yoongi tłumaczył mi wszystko dokładnie zajęło nam to trochę czasu ale musielismy być bardzo ostrożni-dobra JImin skończyliśmy ,możesz przyjść do Tae po laptopa kamery są wyłączone-powiedział Yoongi
-okej idę- powiedział JImin
-jak weźmiesz laptopa masz od razu do mnie przyjść jasne?- dodał Yoongi
-tak-odpowiedział JImin. Po chwili był już pod drzwiami. Zabrał laptopa powiedział powodzenia i poszedł do Yoongiego. Zamknąłem drzwi podszedłem do Jungkook i usiadłem na łóżku.
-Tae nie zapomnij rozebrać Jungkook- przypomniał mi Yoongi a po chwili dodał-nawet bokserki ale ty nie musisz jasne- powiedział Yoongi. W głębi duszy chłopaki się cieszyli że zgodziłem się żeby rozebrać Jungkooka ponieważ jestem dosyć nie śmiały w tych sprawach. Na początku tez miałem być bez bokserek ale JImin się na to nie zgodził.
- jasne ale będę już szedł spać jestem trochę zmęczony- porzegnalismy się, wyłączyłem mikrofon i odłożyłem na szafkę. Rozebrałem Jungkooka, ale od razu go przykryłem nie chciałem go oglądać nagiego. Chociaż miał bardzo umięśnione ciało miał tatuaż na żebrach , który ciągnął się aż na plecy, miał też blizne. Oglądając jego ciało zapomniałem że jest nagi i spojrzałem na jego penisa który nie był taki mały ale nie udało mi się przyjrzeć jego ciału ponieważ Jungkook się lekko poruszył. Przykryłem go i od razu się odsunąłem. Po tym jak się rozebrałem leżałem już w łóżko. Przykryłem się kołdra i od razu poszedłem spać byłem tak zmęczony, że nawet nie zauważyłem kiedy zasnąłem wtulony w Jungkooka.
CZYTASZ
ukraść miłość TAEKOOK
AléatoireGdzie przyjaciele Tae wtajemniczają go w ich plan żeby okraść jednego z najbogatszych biznesmenów w Korei. Co się stanie po tym jak się dowie? Czy może już wiedział? Co jeśli to Tae zabłądził na drodze miłości? po prostu przeczytajcie nie jestem jak...