rozdział 13

41 3 0
                                    

Po tym jak powiedziałem mu że go kocham zaczęliśmy się całować. Wziął mnie na ręce i poszliśmy do sypialni. Gdy położył mnie na łóżko zaczął schodzić pocałunkami niżej. Chciałem tego i to bardzo chciałem po prostu zrobić to z kimś kogo kocham. Kiedy byliśmy już nadzy wziął gumkę i założył ją ja swojego penisa. Zaczął mnie całować i powoli wkładał jednego palca we mnie by mnie rozciągnąć. Lekko poczułem dyskomfort ale po paru ruchach się przyzwyczaiłem. Powiedziałem mu że jestem gotowy na więcej włożył drugi a później trzeci gdy byłem już dobrze rozciągnięty po woli wszedł we mnie, na początku nie poruszał się ponieważ musiałem się przyzwyczaić. Z czasem zaczął poruszać się lekko co z każdą sekundą dawała mi duża przyjemność. W sypialni było słychać moje głośne jęki , było bardzo przyjemnie gdy czułem że jestem blisko przyśpieszył. Po chwili doszedłem z głośnym jękiem a on po mnie poruszał się jeszcze trochę we mnie i wyciągnął go. Ściągnął prezerwatywę i rzucił ją gdzieś w kąt pokoju. Położył się obok mnie ,przytulił i przykrył nas. Powiedział dobranoc i poszedł spać. A zaraz po nim ja ponieważ też byłem zmęczony po wszystkim. Wtuliłem się w niego i poszedłem spać. Gdy wstałem rano spojrzałem i byłem nagi, przypomniało mi się co wczoraj się działo. Uśmiechnąłem się do siebie i usiadłem a wtedy poczułem lekki ból w dolnych partiach ciała. 

-będzie cię trochę boleć- powiedział Jungkook który wszedł do pokoju. Usiadł obok mnie i mnie przytulił na co lekko się wykrzywiłem bo trochę mnie bolało- aż tak boli?- zapytał z troską

-trochę- powiedziałem z prawdą

-dziwne nie powinno cię aż tak boleć - powiedział Jungkook - ale no trudno - dodał i wstał podszedł do szafy i rzucił mi ubrania- idź weź prysznic i się ubierz zaraz będziemy mieć gościa- powiedział i już miał wychodzić z pokoju ale go zatrzymałem.

- jakiego gościa?- zapytałem z ciekawością 

- zatrudniłem detektywa- powiedział szybko i poszedł na dół. Byłem trochę w szoku nie spodziewałem się że zatrudni detektywa ale trudno. Wstałem i wziąłem ubrania jakie mi dał i poszedłem się umyć. Umyłem się w zimnej wodzie żeby się trochę rozbudzić i żeby szybciej minął ból. Gdy skończyłem się myć ubrałem się i stwierdziłem że nałożę sobie jakąś maseczkę na twarz. Musiałem przez kilka minut trzymać maseczkę na twarzy więc stwierdziłem że zadzwonię do Jimina. 

- nie uwierzysz co się stało- powiedziałem gdy wyplułem ślinę ponieważ myłem zęby

- witam cię w ten piękny dzień i nie zgadnę co się stało panie Kim Taeyhung? - zapytał zaspanym głosem Jimin

- obudziłem cię?- zapytałem 

- niee właśnie miał mi budzik dzwonić - powiedział z sarkazmem- ale mów co się stało - dodał 

-przespałem się z Jungkookiem- powiedziałem ale przez chwile się nie odzywał 

- co zrobiłeś?!- krzyknął przez telefon - ty tak serio?

- tak -odpowiedziałem i wypłukałem usta wodą gdy skończyłem myć zęby

- boże to znakomice- powiedział Jimin - i jak było? było przyjemnie? ma dużego?- wypytywał o wszystko 

- kto ma dużego?!- krzyknął Yoongi którego było słychać przez telefon

- później ci powiem co się stało ale padniesz co mały Tae odjebał -powiedział Jimim do Yoongiego - no mów Tae jak było?- dodał

- było całkiem przyjemnie - powiedziałem lekko zawstydzony - i tak ma dużego- dodałem 

- boże mały Kim Taeyhung nie jest już taki mały aż łezka się kręci w oku- powiedział Jimin i się zaśmiał 

- przestań - powiedziałem lekko oburzony

- oj dobra dobra tylko się droczę- powiedział 

- tak w ogóle Jungkook zatrudnił jakiegoś detektywa - powiedziałem po chwili 

-co? jakiego? - zapytał Jimin - jak się nazywa?

- nie wiem Jimin , Jungkook mi nie powiedział - powiedziałem

- kurde szkoda - odpowiedział. Rozmawialiśmy jeszcze przez kilka minut. Powiedziałem mu również że jak czegoś się dowiem to mu napiszę ale musiałem kończyć. Zmyłem maseczkę z twarzy lekko się pomalowałem by zakryć wory pod oczami. Gdy skończyłem poszedłem na dół przy stole siedział mężczyzna którego znałem.

- skarbie to jest detektyw którego zatrudniłem- powiedział Jungkook. Mężczyzna spojrzał się na mnie od razu mnie rozpoznał. Wstał podszedł do mnie i się przedstawił.

- Jung Hoseok- powiedział i podał mi rękę

-Jakson Wang- powiedziałem i również podałem mu rękę

-a więc zacznijmy- powiedział Jungkook


ukraść miłość TAEKOOKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz