Together is better 1D

8

(Żeby nie było żadnych nie porozumień - Chłopaki rozmawiają po Angielsku tylko abyście mogli swobodnie przeczytać to fanfiction jest ono napisane w sposób taki gdzie wyglada to jakby umieli mówić po Polsku. Przepraszam jeśli ktoś nie zrozumiał ale trudno to wytłumaczyć😅)

Niall: Zaproszenie
Zapraszam pana Harrego Stylesa, Liama Payne, Louisa Tomlinsona na wieczor filmowy (film - This Is Us 2013) w domu Nialla Horana dnia 7.03.24 o godzinie 18:30.
Zaprasza Niall Horan

Louis: ???

Niall: Nie słuchałem na Języku Angielskim w 2 klasie więc teraz uczę się pisania zaproszenia😋

Harry: Ale serio nas zapraszasz?

Niall: Szczerze to nie pomyślałem o tym...

Louis: piszesz zaproszenie ale nikogo nie zapraszasz?🤨

Niall: Jeśli chcecie to możecie przyjechać...😊

*Harry jest aktywny*

Harry: UWIELBIAM WATTPAD

Louis: Co znowu uwielbiasz? 🤨

Harry: Wattpad Lou. Wattpad

Niall: OOO CZYTAŁEM KIEDYŚ TAM FANFICTION O SOBIE😋

Louis: Dlaczego znowu uwielbiasz jakiegoś „Wattpada" a nie mnie na przykład? 😒

Harry: ...

Liam: Louis... W jaki sposób Niall by miał przeczytać osobę?

Niall: WATTPAD TO STRONA INTERNETOWA IDOTO

Louis: Po pierwsze Niall, idotą to jesteś ty a po drugie... Aha

Harry: Znalazłem mega fanfiction o sobie😋

Niall: Wyślijjjjjjjjjjjjjjjjjj

Harry: Dobra tylko nie spam tymi j😊

Louis: A uśmiech to ironiczny panie StAjLs?

Harry: Nie ironiczny panie ToMlInSzOn

Harry: Tylko się przygotujcie na długie czytanie bo to coś jest naprawdę długie

Niall: Ee tam😒 Napewno nie jest aż tak źle

Harry:
Rozdział 1: Love On Tour
Był 2 lipca. Szłam z grupą innych Harries na stadion Narodowy gdzie Harry miał ukazać się o godzinie 21:00. Każda z nich rozmawiała o czymś innym. Jedna zgadywała jak będzie ubrany Harry, druga chwaliła się że wykupiła cały merch (nikt jej nie uwierzył), a inne gadały o tym co się może stać tego wieczoru. Żadnej nie znałam. Była to randomowa grupka dziewczyn, które akurat przyszły od tej samej strony co ja. Tylko się przyłączyłam.

Gdy usiadłam na swoim miejscu, które miało naprawdę dobry widok na scenę ktoś mnie zagadał.

-Hey. I think I have to sit next to you. - powiedziała kobieta.

Wyglądała jak brytyjka. Miała ciemne włosy i chyba zielone oczy. Nie byłam pewna bo ograniczały mi widok jej okukary w serca. Wyglądała mi dziwnie znajomo. Tak jakbym ją znała choćby z telewizji.
-Hi. Nice to meet you, I am (twoje imię). You? -spytałam
-I am Gemma. Gemma Styles.
Zamurowało mnie. Gemma? Styles? Obok mnie?! Spanikowałam. Odwróciłam się i sięgnęłam do torebki. Wyciągnęłam mój telefon a następnie wpisałam w Google „Gemma Styles". Nie byłam pewna czy to napewno ona ale teraz już znałam prawdę. Dziewczyna, która usiadła koło mnie to siostra mojego największego idola! Szczerze nie jestem zbyt mądra więc Zadawałam pytania, które wcześniej przemyślałam. Nie chciałam rzucić słowa, które mogłoby być nieodpowiednie. Tak spędziłam z Gemmą 1,5 godziny przed tym jak Harry zawitał na scenę. Był ubrany w niebiesko żółtą kamizelkę oraz bananowe spodnie. Do teraz pamiętam jak z Gemmy śpiewałyśmy DAYDREAMING.