Rozdział 15

2.9K 163 64
                                    

... Adam ściągnął szalik z moich oczu i ujrzałam duże podwórko pełne moich znajomych i YouTuberów śpiewających mi "Sto lat" , był też basen , jedzenie balony, tort itp....

-O mój Boże! To dla mnie?!- zapytałam ze zdziwienia

-A niby dla kogo? - trochę się zaśmiał

Skoczyłam Adamowi na szyję.
Impreza się zaczęła. Było świetnie, dostałam nawet tortem w twarz. Było już gdzieś około 3 , była trochę piana ,Adam był bardziej, on nie umie pić. Staliśmy z Adamem w korytarzu na 2 piętrze sami , całując się. Po chwili okazaliśmy się w jakimś pokoju na łóżku. To był raczej pokój gościnny.
I doszło do wspólnej nocy.

To były zdecydowanie najlepsze urodziny w moim życiu!

Obudziłam się w łóżku sama, Adama nie było. Obok mnie była taca ze śniadaniem i karteczka:

~Dzień dobry kochanie! Przepraszam że mnie przy tobie nie ma , ale za niedługo się spotkamy. Będę na ciebie czekał w Starbucksie o 12.
P.S.: Kocham cię! ♥♥♥~

Jeju , jakiego ja mam zajebistego chłopaka. Nie chce go stracić.
OMG! Już jest 11:30! Szybko!
Naszykowałam się i poszłam do Starbucksa. Od razu jak weszłam ujrzałam Adama.

-Hej!- przywitałam się i pocałowałam go w policzek

-Hej! Jak się spało?

-Cudownie!

-hehe.....chciałem się zapytać...co sadzisz o tym by pojechać do Elblągu? Pokaże ci miejsce gdzie spędziłem swoje życie.

-Chętnie

-To jedziemy jutro

-Kocham Cię- szepnęłam mu do ucha

Po Starbucksie długo spacerowaliśmy, do domu (dom jakiegoś YouTubera w Łodzi) wróciliśmy o 20. W tym domu byli jeszcze: skkf , Mamiko , JDabrowsky , Terefere , reZi , Karolek, Multi i Urban. Postanowiliśmy pooglądać jakiś film. Padło na "Muze Runner".
Świetny film, ogólnie to miło spędziliśmy czas.

★★★★★★★★★★★★★★★★
♥ Dziękuję że jesteście ♥

Naruciak?!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz