Povej mi Katrina, me sploh rada imaš || Bojan Cvjetićanin fanfiction

Rozdział X

Gdy Nace wrócił ze sklepu z wielką torbą z jedzeniem i piciem zaczęliśmy naszą małą imprezę.

- Jezu, Načko - zaśmiał się Jan - Mogłem iść z tobą, żeby ci pomóc.
- Nie martw się, Janči - Nace też się zaśmiał - Jestem silny więc sobie poradziłem.

Położył torbę na stół i zaczął wyjmować wszystkie zakupy. Jan mu w tym pomagał.

Bojan wyjął szklanki na picie oraz miski na chipsy, popcorn i inne takie. Poszykowaliśmy wszystko i usiedliśmy na kanapie.

- To co będziemy robić? - spytał Kris - Ma ktoś jakieś pomysły?
- Właściwie to nie - odrzekłam i nagle przyszedł mi do głowy pomysł - Wiem! Możemy zrobić maraton horrorów czy coś w tym stylu.
- O Boże - zaśmiał się Jure - Ty się nie będziesz bała?
- Katrina kocha horrory - powiedział mój chłopak - Już z nią dwa obejrzałem i się zdziwiłem, że się w ogóle nie bała.

Bojan wziął pilot od telewizora i poszukał jakiś horror. Wszyscy wybraliśmy film "Sierota". Wybraliśmy ten bo wiedzieliśmy, że Kris boi się horrorów więc musieliśmy wybrać taki, w którym nie ma żadnych potworów czy demonów.

Siedzieliśmy wszyscy na kanapie. Ja siedziałam przytulona do Bojana. Kris patrzył na nas z uśmiechem na twarzy. Ja spojrzałam na niego.

- Co sie tak szczerzysz, Kris? - spytałam brata - Co cię tak cieszy?
- Cieszę się, że moja mała siostra ma chłopaka.
- To nic wielkiego naprawdę. Chociaż ja też się cieszę. Ale widze że ty bardziej.
- Dobra, siedźcie cicho - powiedział do nas Jure - Mieliśmy oglądać film a nie gadać o tym jak bardzo cieszycie się z tego, że Katrina ma chłopaka.

No i później już sie nie odzywaliśmy i oglądaliśmy film. Pod koniec filmu Kris krzyknął:
- TO ONA MA 30 LAT?! PRZECIEŻ ONA WYGLĄDA JAK DZIECKO!
- Kris, spokojnie - zaśmiał się Bojan - Tak, ona ma 30 lat. Nie oglądałeś nigdy "Sieroty"?
- Nie... Czemu ona wygląda jak dziecko skoro ma 30 lat?
- BO JEST CHORA, KRIS! - wydarłam się na niego i sie zaśmiałam - Ty napradę nie oglądałeś tego uważnie.
- Za dużo krwi.
- Ty żałuj że nie widziałeś "Halloween" albo "Piły"- powiedział Jan - Te filmy są bardziej krwawe.
- Nie mam zamiaru ich oglądać.

Wszyscy zaśmialiśmy się z tego jak Kris boi się krwi i horrorów. Kris w sumie też się śmiał.

Po paru godzinach siedzenia razem, wszyscy wróciliśmy do swoich domów.

Siedziałam w swoim pokoju i słuchałam muznykę. Nagle usłyszałam dźwięk powiadomienia. Od razu weszłam w Instagrama, bo z tamtąd przyszło powiadomienie. Gdy zobaczyłam wiadomość zebrały mi się w oczach łzy.

To nie może być prawda...

bojan_cvjeticanin: Musimy zerwać.

katrinagusti: Co?! Czemu?

Bojan tylko odczytał ale nie odpisał.

Zaczęłam płakać. Przecież wcześniej było tak fajnie, gdy spędzaliśmy razem czas.

Dlaczego on to zrobił? Najgorszy dzień mojego życia...

Kris chyba usłyszał moje płakanie, bo przyszedł do mojego pokoju.

- Katrina? - zapytał, podbiegł do mnie i przytulił mnie - Wszystko w porządku?
- Nie, Kris, nic nie jest kurwa w porządku! - wrzasnęłam - Moje życie się jebie...
- Co się stało?
- Bojan mi napisał, że ze mną zrywa...

Kris spojrzał na mnie i było widać, że był w szoku.

- CO?! - był też wkurzony - Czemu? Przecież było dzisiaj tak miło. Z resztą... Jesteście razem od kilku dni. Czemu do cholery nagle z tobą zrywa?!
- Też bym to chciała wiedzieć... Ale narazie chcę pobyć sama. Muszę się uspokoić...

Wtedy Kris pokiwał głową i poszedł.

Hejkaaaa! Przepraszam, że tak długo nie pisałam ale nie miałam pomysłu. Teraz wymyśliłam coś i będzie ciekawie. Mam nadzieję, że wam sie spodoba. Paaa!