𝐒𝐨𝐧𝐢𝐜 𝐩𝐨𝐯:
Następnego dnia zaprosiłem do siebie Tails'a. Chciałem żeby mi pomógł zrozumieć to co odkryłem.
Lis właśnie siedział i wpatrywał się we mnie, wtedy zacząłem mówić.- Wiesz wczoraj był u mnie Shadow.
Chciałem odnowić wszystkie znajomości i przestać walczyć po pokonaniu Eggmana.
Gdy wszedł do domu zdziwiłem się bardzo. Był taki inny i zupełnie nie podobny do tego, którego znałem z bójek. Po jego zachowaniu wiedziałem, że to on. Ale coś dziwnego się wydarzyło.
Chwilę pogadaliśmy, lecz Shadow w jednej chwili wyszedł zaskoczony. Pytał się o parę rzeczy, których nie do końca rozumiałem.
Zdziwiłem się i podszedłem do lustra. Byłem cały czerwony, a bardziej miałem czerwone policzki. Potem zacząłem myśleć na temat tego jeża i nie potrafiłem się skupić ani przerwać tych myśli.Lis słuchał mnie z zaciekawieniem ale pod koniec udał zaskoczonego.
Tails - Ciekawe...
- Czemu udajesz? - Zapytałem się wprost gdy widziałem, że nie chce powiedzieć prawdy.
Tails - Sonic. Czy ty tego nigdy nie zauważyłeś? Przecież to było widać, że od zawsze Shadow Ci się podobał.
- Czekaj, co!?
Tails zaśmiał się ale nie żartował.
Czy to możliwe?
Nawet jeśli, to przecież on nie zaakceptuje tego.
Tails - Gdybyś miał wątpliwości, nie bój się mu tego mówić. On czuje to samo, serio.
Przecież was znam.
- Ale skąd to wiesz?
Tails - Jakiś czas temu to odkryłem i chciałem dowiedzieć się czy to jest prawda.
Wykonałem analizę i poszukałem na ten temat w internecie.
Podczas waszych bójek w oczach Shadow'a zawsze pojawiał się taki dziwny błysk. I w dodatku gdy rozmawiacie on zmienia swój ton głosu.Wow. Nie mogłem uwierzyć w to co mówi
mój kumpel. W sumie cieszę się z tego, że komuś się podobam ale to było oczywiste.
Ja z moim ego top doskonale wiem, że nie tylko jedna osoba coś takiego do
mnie czuje XD.Wtedy dostałem sms'a. Lis popatrzył na mnie i pozwolił mi popatrzeć na telefon i przerwać naszą ważną rozmowę.
------------------------------------------------------
1 nowa wiadomość:Shadow
- Sonic możemy pogadać?
Stoje pod domem Tails'a.
------------------------------------------------------Czekaj. Czy on... Nas podsłuchuje
i szpieguje?!
Skąd inaczej miałby wiedzieć gdzie idę
i czemu chce gadać?Natychmiast podałem przyjacielowi mój telefon z tą wiadomością, a on przeczytał i popatrzył na mnie poraz kolejny tym razem z wielkim zdziwieniem.
Tails - Idź, nie możesz przegapić tej rozmowy.Słów: 372
CZYTASZ
Gdzie nikt nas nie znajdzie - Sonadow
RomantizmDwójka jeży odkrywa, że jest w sobie zakochana. Chcą się do siebie zbliżyć ale wszyscy nie akceptują ten fakt. Wymyślają, że uciekną daleko od wszystkich by mogli być razem i nikt nie uczepi się ich życia. Opowiadanie zawiera: - Wulgaryzmy - LGBT ...