Chzpb~ Kto wie?

Przepraszam...

Gdy ratownicy wzięli Nemeczka do karetki, zobaczyłem od niego pożegnalny list...
                 "Kochany Boko...
Bardzo Cię przepraszam za wszystko, co uczyniłem, za to, że Byłem beksą i uważałem siebie za najważniejszego.
Chciałbym, żebyś wiedział, że to co Ci powiedziałem nie było prawdą, wcale nie jesteś egoistą i nie masz do mnie szacunku, rozumiem Cię, każdy może się zamyślić.
Też mówiłeś, żebym poszedł do swojego "kochasia" no i właśnie wtedy spełniłem twoje życzenie, byłem przy Tobie, Ty byłeś moim kochasiem, a nawet nadal jesteś, ZAWSZE nim będziesz,
Kocham się w Tobie od kąd się poznaliśmy, nie widzę bez Ciebie świata, zrobiłbym dla Ciebie Wszystko.
Przekaż wszystkim, że dziękuję im za wszystkie spędzone chwilę...
                                  erno nemeczek"

Cz.... czyli Nemeczek czuje do mnie to samo co ja do niego?
Na drugi dzień Poszłem do szpitala odwiedzić Nemeczka, czekałem aż będę mógł się z nim spotkać. Po około 2 godzinach Poszłem przywitać się z biedaczkiem
N- B..Boka?
B- Bardzo Cię przepraszam, nie uważam że jesteś samolubny lub beksą, dla mnie jesteś bardzo ważny, to co mówiłem było kłamstwem, proszę... wybacz mi, Kocham Cię...
N- Boka... ja też Cię bardzo ale to bardzo przepraszam, że nie dotrzymałem obietnicy...
B-...
N-...
B- Wybaczam Ci, ale obiecaj, że nigdy tego nie powtórzysz
N- Dobrze...
Nasze twarze zaczęły się powoli zbliżać aż stało się to...
Nasze usta się sparowały, byłem w 7 niebie...
Całowaliśmy się dobrze 3 minuty
N- Kocham Cię Boka
B- Ja Ciebie też
Po kilku godzinach zauważyłem że Nemeczek zasnął, chciałem już iść do wyjścia ale-
N- już idziesz, zostań, proszee
Chłopak przesunął się na drugi bok robiąc mi miejsce.
Położyłem się obok niego, wtulił się we mnie
N- Przepraszam Boka...
B- Nie masz nawet za co
N- Kocham Cię mój kochasiu
Zaśmiałem się
B- A ja Ciebie...

•☆•☆•☆•☆•☆•☆•☆•☆•☆•☆•☆•☆•☆•☆•☆•
Witam v2
Kolejny rozdział
Znowu bardzo przepraszam jeżeli nie trzymał się w kupie ale chciałam jako tako napisać
A po drugie nie umiem pisać takich bardziej smutniejszych rzeczy
To tyle Bajoooo

328 słów, mało🙄