Nie wiem czy wam już mówiłam,ale moja matka się nade mną znęca psychicznie.
Czepia się o wszystko.(dosłownie) Wypadają mi masowo włosy, przez moje problemy z tarczycą. Regularnie po myciu się,sprzątam łazienkę,bo nawet jak nie czeszę włosów albo coś to jest ich mnóstwo w łazience. Zbieram je wszystkie i wrzucam do ubikacji,lecz moja matka potrafi się przyczepić nawet o pojedynczy włos na podłodze. Non-stop się kłóci i awanturuje o wszystko. Zresztą, jakbyście z nią trochę po żyli to byście sami się przekonali. Głównie to przez nią mam problemy z agresją. ŻYĆ SIĘ Z NIĄ NIE DA. Muszę zawsze wysłuchiwać awantur i kłótni,przez co nienawidzę hałasu.Macie jakiegoś mema,w rekompensatę za taki krótki rozdział.
CZYTASZ
Dzienniczek Depresji
JugendliteraturEm,hej? Po tytułe możecie się skapnąć iż jest to dziennik,a konkretniej to będę tu zapisywać mój każdy dzień i jak się czuję.Zdecydowałam się ten dziennik zrobić z powodu moich poważnych i to bardzo problemów z psychiką. Nie wiem czy mam depresję,al...