No witam
Dzisiaj jeździłam z tatą po całym mieście i szukaliśmy kartonu, żeby zrobić Hyunjina. Jak znaleźliśmy to pojechaliśmy do firmy mojego wujka i wydrukowaliśmy Hyunjina. Mój wujek się tak na niego patrzy i mówi ,,Nie możliwe że w realu ma 179, jak Azjata to niski". Ale mamy go i potem resztę dnia uczyłam się na historię. Mam czas do 09.03 żeby go wyciąć i posklejać. I to w sumie tyle.
Kisski, lovki i forevki, pij wodę, papa <3
CZYTASZ
Dzienniczek psychoPatki
RandomNie wiem. Stwierdziłam, że mi się nudzi będę wrzucać tu jakieś moje przemyślenia na temat życia i takich innych. Nie obiecuję że będzie normalnie, bo na pewno nie będzie. Jak się komuś nudzi to idealne. Miłego czytanka czy coś Pozdrawiam moich znaj...