Wszystko zaczęło się układać. Dzięki niej moje życie znów miało sens. Obiecaliśmy sobie że zawsze będziemy razem. Żałuję tylko że nie spotkaliśmy się wcześniej. Wtedy wszystko byłoby inaczej. Myślałem że będzie już tylko lepiej. Nie wiedziałem jak bardzo się myliłem. Mówią że życie jest okrutne ale ja uważałem że swoje już przecierpialem i teraz zasługuje na szczęście. Nie miałem racji. To co czułem wcześniej miało być jedynie przedsmakiem bulu jaki miałem poczuć. To był wstęp do mojego cierpienia. Nie sądziłem że znów wezmę do ręki żyletkę bo przecież było już tak dobrze. Jednak moje życie postanowiło że mnie zakpić. Przestało boleć tylko po to aby zabolało 2 razy bardziej. Zacząłem kochać życie by znów je znienawidzić. Kiedy serce przestało boleć a dusza w końcu się poskładała, rany zagoiły los znów musiał coś spierdolić. Gdybym tylko wiedział co miałem tym razem stracić nigdy bym na to nie pozwolił. Niestety nie wiedziałem.
CZYTASZ
Nieszczęśliwa historia// Tony Monet
FanfictionPowtarzano mu że nic nie trwa wiecznie i nie wszystko można naprawić za pomocą pieniędzy. Do tej pory życie zraniło go już wiele razy ale zawsze wychodził na prostą. Bo miał ją. Dziewczynę która była miłością jego życia. Wystarczył jeden jej pocałun...