♡6♡

189 16 73
                                    


Pov: Buster:

Po naszym kochanym piątku, nastała sobota. Dla innych, to wyłącznie wolne od szkoły, pracy czy ewentualnie obowiązków. Dla mnie, to właśnie weekend znoszę najgorzej. Razem z Maisie i Fang'iem pracuję w kinie na sobotę i niedzielę. Niby dalej spędzam czas z przyjaciółmi, ale nie jest to taki fun, jak mogę to nazwać, ponieważ jesteśmy w pracy, nie możemy się tak lenić.

Racja, zawsze mogę pogadać z przyjaciółmi, ale w soboty, gdy klientów wymagających bilety jest po prostu dużo, nie mam nawet czasu odezwać się ''hej''. Od godziny 9:20 siedzę przy ladzie biletowej i stukam palcami w blat. Maisie czyściła jakiś obraz ścierką, a Fang ''czyścił'' podłogę. Czemu ''czyścił'' w dwóch apostrofach? Już wam mówię. Jego czyszczenie, wygląda tak, jakby bardziej tańczył z tą miotłą. Dosłownie.

Gus został sam w domu, mam nadzieję że sobie poradzi, gdy wrócę o 20. Włączyłem mu telewizor i niech tam ogląda te bajki, czy coś. Niestety nie stać mnie na opiekunkę, bo nie mam pieniędzy. 

Zacząłem rozmyślać nad tą Janet, w której zakochał się Fang. Wszyscy, którzy porzucili mojego misiaczka UwU, to jebane kurwy. Czuję, że Żanetka będzie następna. Jakby co, to ''misiaczek'', mówię tak z beki. Nie jestem gejem, a tym bardziej z Fang'iem. Jasno się wyraziłem, czytelnicy?

W pewnym momencie Maisie zauważyła moje przygnębienie więc spytała - Buster?? Wszystko okej? - ja ocknąłem się z moich rozmyśleń i spojrzałem w biało-włosą kobietę - boisz się o Fang'a, co nie? - nic nie odpowiedziałem, więc ona westchnęła i zaczęła mówić - wiesz, my wcale nie musimy się o niego bać. To jego decyzja, kogo wybierze w życiu. Jeżeli wybierze Janet, a ona nie odwzajemni jego uczuć, to wtedy będziemy improwizować i jak zawsze mu pomożemy - zaczęła wymieniać różne scenariusze - albo będą razem do końca życia i będą mieć bachora - wzruszyła ramionami - cokolwiek by się stało, zawsze będzie naszym przyjacielem -

Wtedy Fang podbiegł do nas z tą miotłą, z którą wyglądał bardzo komicznie - o czym tu beze mnie gadacie? - uśmiechnął się tym swoim promieniczym uśmiechem. 

- O twojej przyszłości - powiedziałem lekko zasmucony. Kieł spojrzał na mnie i odłożył miotłę w kąt rogu.

- A weź podaj popcorn a nie nawijasz o jebanej przyszłości - usiadł na blacie i wskazał na tą zjebaną maszynę do popcornu, która przez Fang'a ledwo co działa. Wziąłem opakowanie i wjebałem mu ten popcorn do ręki. On podziękował a ja powiedziałem, aby zapłacił 6 zł. 
- a mogę zapłacić seksem? - zapytał Fang.

- Tak - odpowiedziałem szybko, ale potem zamyśliłem się na chwilę i zorientowałem się, co właściwie powiedziałem. Zarumieniony odkrzyknąłem - z - znaczy nie!! Proszę o 6 zł w tej chwili!! -

- Ojj, Buster, wiem że chcesz seksu ze mnąąą, prawda? - uśmiechnął się do mnie Fang z chytrym uśmiechem. Kurwa zaraz mi petarda strzeli to będę wtedy miał. No przez przypadek mi się powiedziało, że chcę seksu z tym gejem, a wcale go nie chcę, co teraz :<?

- Nie chcę - powiedziałem lekko zły i po raz kolejny jebnąłem się o blat - wszystko mnie napierdala - szepnąłem.

Maisie i Fang popatrzyli na mnie w tym samym czasie - boli cię coś? Może jesteś chory? - spytała czarna, a ja nagle się ocknąłem wymachując rękoma i krzyczałem coś na styl: ''co? czemu miałbym być chory?'' i wtedy Maisie przyłożyła rękę (tą nie robotyczną) do mojego łeba - BUSTER JESTEŚ CAŁY ROZPALONY!! - wrzasnęła nagle, jakby nagle zaczęła się 3 wojna światowa. Zatkałem sobie uszy, bo coś czuje, że nie słyszę teraz niczego. 

Wjebała mnie na krzesło i okryła kocykiem. A przez to, że herbaty w kinie nie mieliśmy, Maisie rozkazała Fang'owi pójść do jakiejś pobliskiej kawiarni i mi kupić.

Nawet jakbym był serio chory, to co się stanie?? Czarna chyba za bardzo to przeżywa. Chuj mnie to jebie w sumie. Wygodnie tu z tym kocykiem na krześle. Najlepiej by było jakbym jeszcze na Fang'u siedział czy coś. No ale bratek polazł po herbatkę.

Nie mam siły, a to kilka powodów:

1. Szkoła rucha mocno w dupę

2. Nie mam pomysłu na tą książkę (niby mogę ich wjebać na jakiś obóz, ale wtedy podrobię inną książkę z Buster x Fang i nie będzie takiego waszego fun'u z czytania dla was :((... (dajcie pomysły, czy coś...))

3. JAKIE SĄ WASZE ULUBIONE POSTACIE W BS?? (Moje: Piper, Colette, Edgar ofc, POCO NERF i Fang pozdrawiam serdecznie)

Wiem że w chuj mało słów, ale ja chcę mieć po prostu te rozdziały za sobą, po prostu nie czuje sensu w życiu przez tą szkołę. Słów jest 766, jak już wspominałem w chuj mało, no ale życie. Nie chce żyć, kupiłem za gemy ten skin do Piper Mariposa, opłacało się. Brat mi kupił...

˖⁺‧₊˚ ♡ Dać Szanse ♡  ˚₊‧⁺˖ // ♡ Buster x Fang BS ♡  // ♡  School AU ♡ //Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz