_9_

124 4 2
                                    

Wysiedliśmy przed wielką galerią w środku Seulu to tutaj było najpiękniej weszliśmy do środka a moją uwagę odrazu przykuło Babel tea.
-Hyung pójdziemy na babel tea? - spytałem z radosnymi iskierkami w oczach.
-Sungie pewnie że tak chodź - odpowiedział starszy.

Teraz chodziliśmy po galerii bez celu pijąc ten napój bogów kiedy zauważyłem sklep z bardzo dużymi bluzami i ogólnie ubraniami a że należę do miłośników bluz musiałem tam iść.
-Minho hyung chodźmy chce sobie kupić jakąś bluzę mało ich mam.
-Mało Sungie tobie te bluzy w szafie się nie mieszczą - powiedział starszy śmiejąc się z mnie.
-No ale i tak chodź.

Weszliśmy i przeglądałem różne bluzy a hyung chodził za mną rozbawiony tym że te które były na górnych wieszakach ledwo dotknąć umiałem i znalazłem tą jedyną piękną dużą bardzo duża bluzę w jasno szarym kolorze która z tyłu miała piękne kwiaty chciałem ją zdjąć ale była za wysoko.
-Hyung możesz mi pomóc zdjąć tą bluzę jest za wysoko.
-Sungie jaki rozmiar?
-Największy hyung kocham duże bluzy są wtedy wygodne i strasznie komfortowe.

Starszy podał mi bluzę ale o dziwo wziął dwie.
-Hyung nie wiedziałem że robimy meching bluz - powiedziałem zdziwiony ale cieszyłem się z tego powodu.
-Wiesz Sungie mi też się spodobała a myśle że takim duo wszyscy którzy bedą przechodzili obok padną z zazdrości a szczególnie te wszystkie moje niby fanki.
-Weź hyung one mnie chyba zjedzą jak to zobaczą.
-A tak swoją drogą hyung skąd wzieły się te wszystkie fanki w senie patrząc na ciebie to się nie dziwię że jest ich aż tyle ale no.
-Tak naprawdę już od pierwszej klasy zaczeły interesować się mną dziewczyny a ja miałem to gdzieś w starszych klasach nie chciałem bawić się a związki nie kręcił mnie związek na chwile a każda takiego ode mnie chciała prawda jest taką że lecą albo na mój wygląd ale na kasę bo moi rodzice są dosyć bogaci ale nie lubię się tym chwalić i tak mimo wszystko jestem im wdzięczny że nie wychowali mnie na jakiegoś rozpieszczonego dzieciaka.
-Rozumiem hyung twoi rodzice muszą cię bardzo kochać skoro nie chcą dawać ci tylko kasy żeby mieć spokój.
-Sungie przepraszam że zapytam ale co stało się z twoim tatą nigdy go nie widziałem.
-Kiedy miałem osiem lat zostawił mnie z mamą i wyleciał do Anglii tam poznał jakąś inną kobietę zrobił sobie z nią dwójkę dzieci i są szczęśliwi a przynajmniej na to wygląda.
-Nie jest ci przykro z tego powodu? - spytał starszy nie chcąc mnie urazić.
-Na początku było mi przykro ale później przyzwyczaiłem się i cieszę się jego szczęściem.

Zaczeliśmy dalej przeglądać ubrania śmiejąc się od czasu do czasu wziąłem jeszcze dwie inne bluzy jedna była zwykła rozpinana biała a druga była w miętowym kolorze z jakimś napisem do tego kupiłem zwykłe dwie pary dresów i szerokie jeansy a Minho hyung kupił jakieś dwie bluzy razem z tą pierwszą i dresy w różnych kolorach a nawet upatrzył jakieś buty poszliśmy do kasy płacąc za siebie.

Stwierdziliśmy że dobrym pomysłem będzie iść coś zjeść i w taki oto sposób znaleźliśmy się w McDonald's po zjedzeniu poszliśmy przejść się jeszcze po całej galerii ale oczywiście znowu musiałem coś upatrzeć ale tym razem siła władcza wzieła góre to był prześliczy pluszowy kociak tak miałem już jednego ale ten był taki śliczy że musiałem go mieć.
-Hyung chodź - nie czekałem nawet na odpowiedź tylko pociągnąłem starszego za ręke do sklepu gdzie leżał pluszak.
-Sungie mogłeś odrazu powiedzieć że chcesz tego pluszaka - powiedział starszy rozbawiony moim zachowaniem ale taki już byłem kochałem pluszaki.

Wziąłem pluszowego kociaka i popędziłem do kasy ale kiedy miałem już płacić Minho wyciągnął swoją kartę i zapłacił za mnie pod pretekstem że to prezent od niego.
-Dziękuje hyung ale nie musiałeś.
-Nie musisz dziękować a Sungie zapomniałem spytać chciałbyś wpaść dzisiaj do mnie na noc?
-Minho hyung oczywiście że tak.

Po zakupach wróciliśmy do domu zostawiłem w pokoju wszystko co kupiłem i powiedziałem mamie że idę do Minho na noc była godzina piętnasta więc mieliśmy jeszcze dużo czasu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~'''
W następnym rozdziale trochę będzie się działo🤫🤫
Za błedy przepraszam.
Miłego dnia/wieczoru/nocy❤️❤️❤️

Volley Ball Love ||Minsung||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz