Epizod 13.

9 0 0
                                    

Obudziłam się z strasznym bólem głowy i nie tylko. Czułam jak moje ciało całe pulsuje od bójki z Laura. Spojrzałam na zegarek, który pokazywał 2:45 w nocy.  Znajdowałam się w swoim pokoju w swoim łóżku, Steve zapewne musiał mnie tu przyprowadzić, a ja zapewne odleciałam w samochodzie brata. Z trudem wstałam z łóżka i skierowałam się do łazienki, spojrzałam w lustro i się przestraszyłam swojego odbicia. Podbite oko, siniaki, łuk brwiowy rozwalony tak samo jak warga dolna. Zauważyłam że rany miałam opatrzone. Kochany Steve, a pomyśleć że go nienawidziłam. Kiedy już popatrzyłam na siebie i stwierdziłam że wyglądam jak jakiś potwór to postanowiła zejść na dół napić się wody. Skierowałam się do kuchni, gdzie paliło się światło. Weszłam niepewnie i zobaczyłam siedzącego Chrisa z blondi.

- ooo obudziłaś się - blondi jako pierwsza mnie zauważyła
- jak widać - burknęłam
- słuchaj nie wiem co Cię łączy z Nickiem, ale na Laurę uważaj - odpowiedziała blondi
- nic mnie z twoim kuzynem nie łączyło, nie łączy i nigdy nie będzie - odparłam
- ja tylko mówię abyś uważała, Laura jest niepoczytalna - czekaj blondi się martwi o mnie
- spokojnie poradzę sobie z nią - i ruszyłam do pokoju, usłyszałam tylko jeszcze jak blondi namawia Chrisa no wiemy na co, ale ten się zgodził po czym usłyszałam zamykające się drzwi

W końcu dotarłam do pokoju i od razu się położyłam, niestety nie mogłam zasnąć. Zaczęłam liczyć nawet barany ale nic. Po chwili drzwi od mojego pokoju się otworzyły, a w nich stała Chris.  Podszedł do mnie i spojrzał się na mnie po czym spytał.

- dlaczego to zrobiłaś? - spytał
- ale co? - nie wiedziałam o co mu chodzi
- dlaczego zgodziłaś się na wyścig, dlaczego się biłaś - prawie zaczął krzyczeć
- bo to moje życie, kocham wyścigi i tego nie zostawię. Bić? Ja nie zaczęłam, unikam bijatyk jak tylko się da, ale to ona się na mnie rzuciła - powiedziałam oburzona
- księżniczko...nie chce abyś narażała swoje życie - powiedział chłopak

Czekaj co? Księżniczko!

- jaka kurwa księżniczka Chris - zaśmiałam się
- dla mnie nią jesteś i będziesz oraz pamiętaj że należysz do mnie i tylko ja mogę się pieprzyć - gdy zobaczyłam tą pewność siebie u Chrisa aż zagotowałam się
- nie jestem Twoją własnością, mogę się ruchać z kim chce i kiedy chce oraz gdzie chce, a ciebie to nie powinno obchodzić - krzyknęłam i dodałam: byłeś błędem Chris, pierdolonym błędem. Nienawidzę cię!

Chłopak tylko się spojrzał na mnie i wyszedł.

C.D.N

______________

Ahoj :) nie robie długich rozdziałów bo nie lubię w sumie 😁 nie wiem też czy ktoś czyta, ale jak już pisałam wcześniej: w 4 literach to mam, pisze bo lubię 🫶🏻

Bloom ♥️

Ja,Ty,My... ( Zawieszone ) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz