Trucizna

1 0 0
                                    

Śniłam
A może błagałam

Miałam sen okrutny
O tym że mnie poiła
Trucizną kobieta
Która mnie uwodziła

Miałam sen okropny
O tym że słuchałam jej słów
Jak się świętego słucha
Nie wiedziałam gdzie granica

Płakałam
W śnie płakałam własnym

Miałam wstręt do siebie ze snu
I z rzeczywistości
Bo dałam się złapać
Na kolejną dawkę trucizny

Powiedz mi ckliwa duszo
Czy nie marzyłeś kiedyś
By ludzi pili ich słowa
Ich myśli ważyli

O tym myślałam gdy ze snu obudzona
Nad sobą płakałam i nad bezsilnością

Dlaczego to ja piję te słowa
Truciznę która się martwię
Dlaczego nikt nie martwi się o mnie

Ja otruta zostałam
Ja cierpię w amoku
Czemu nikt mnie nie podniesie
Czemu każdy czeka

Mojego...

...?

Śpiący Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz