-Spierdalaj- syknęłam
-Nie ma opcji księżniczko, jesteś moja
Wyszedł zostawiając mnie samą w ciemnym pokoju a raczej piwnicy. Wokół mnie nic nie było a ja siedziałam przywiązana do krzesła
Nie miałam pojęcia ile tutaj już jestem straciłam poczucie czasu. W duchu modliłam się żeby nic nie stało się Lizbonie.
Z moich myśli wyrwał mnie odgłos strzału. Nagle drzwi się gwałtownie otworzyły a w nich stanęła Lizbona.
Od razu podbiegła do mnie i mnie odwiązała.-Nic ci nie jest?- spytała uważnie mi się przyglądając aby się upewnić.
-Nie-odpowiedziałam- Jak mnie tu znalazłaś?
-Od jebanych 2 miesięcy cię szukałam. Razem z naszą mafią przeszukiwaliśmy codziennie całe stany.
Zamurowało mnie...2 miesiące tu przebywałam. Przyglądając się jej zauważyłam jej brzuch, który już troszkę urósł.
Zrywając się z krzesła pobiegłam do niej i ją przytuliłam. Tak bardzo za nią tęskniłam. Nagle do pomieszczenia wbiegł Jack.
-Tokio wszystko w porządku? -spytał a ja kiwnełam głową.
Do pokoju wbegli kolejni członkowie.
-Jazda,uciekamy!- krzykną zdyszany Max.
Pobiegłam za nimi. Korytarze ciągły się w nieskończoność. Byłam tu tyle czasu a nawet nie wiem jak stąd wyjść.
W końcu wybiegliśmy na dwór. Światło słońca oślepiło mnie. Potrzebowałam kilka chwil aby przyzwyczaić oczy do światła. Weszliśmy do czarnego busa i odjechaliśmy z piskiem opon.
Nie widziałam że to był dopiero początek.
CZYTASZ
There is no room for two mafias in this world
ActionSiedemnastoletnia Claudia Winehouse i szesnastoletnia Gabriella Rose po śmierci rodziców na jednej z misji odziedziczają stanowiska liderów.W szkole mają je za grzeczne i poukładane dziewczyny, które mają w głowie tylko naukę. W świecie mafii posłu...