Pov Pitrucha:
Dzień jak co dzień, chillowałem sobie na kanapie, przeglądając sobie instagrama. Nagle przeszedł Sirven, z jaką prośbą.
Sirven: Siema, mam prośbę.
Pitrucha: No dajesz, jaką to wielmożny pan mam prośbę?
Sirven: Po pierwsze, spierdalaj, a po drugie, pojedziesz ze mną do galerii? Znajomy ma dziś 18-stkę i muszę coś kupić żeby nie przyjść z pustymi rękami.
Pitrucha: No jasne spoko, chętnie ci pomogę bo wiem, że jak ty coś wybierzesz, to to będzie gówno nie prezent.
Sirven: Aha?
Patrzyliśmy na siebie do momentu, aż sobie przypomnieliśmy, że obaj nie mamy prawka, więc poszliśmy truć dupę Dawidowi.
*Skip time 5 minut*
Po 5 minutach trucia dupy Dawida, zgodził się nas podwieźć do galerii
>:)Pov Sirven: Gdy Szerenos, czyli nasz prywatny szofer (xd) podwiózł nas pod galerię, powiedział że też coś musi kupić, i że mamy się spotkać za dwie godziny przy aucie.
Dawid: Dobra to za dwie godzinki na parkingu przy aucie.
Pitrucha: No, możemy już iść?
Sirven: No właśnie, czy będziesz nas tu dalej przetrzymywał?
Dawid: A kto wam każe tutaj stać? Lećcie tylko mi się tam nie zgubcie, bo mnie wasze matki zabiją, a tego bym nie chciał.
####################################
Pierwszy rozdział jest trochę krótki, ale jestem w szkole na długiej przerwie i nie mam za bardzo weny i czasu
A pytanko, mogę jakoś na was mówić????
^
|
Pomysł podjebany od debil21372137 >>:)))
(Znamy się więc pewnie nie będzie miała nic przeciwko)
CZYTASZ
Pokój Wytrzeźwień || Pitrucha x Sirven [ZAWIESZONE]
ActionDwójka najlepszych przyjaciół nagle staje się parą. Ich życie staje się niespodziewanie zmieniać przez jeden "błąd". Jak się potoczą dalsze losy naszych bohaterów, przekonacie się sami... P.s. Ta książka będzie bardzo zjebana (Jeśli ktoś z ekipy to...