12

117 6 8
                                    

Edgar

Czyli tyle dla niego znaczyłem?! BYLEM JEBANYM ZAKŁADEM! Jak zwykle... Wbiłem do domu ciągle walcząc z narastającym atakiem paniki.

__________________
Ale depreszyn😭😭
-------------------------

Myślalem że ktoś w końcu naprawę mnie lubi. Ale wyszło jak zwykle zamknąłem się w moim pokoju walcząc z łzami.

-Edgar? - usłyszałem głos siostry - Wiem że to może być trudne ale wyjdź z pokoju, zrobiłeś sobie coś?

Nie odpowiedziałem.

-Otwórz, albo sama wejdę

I weszła. Nie wiem co działo się potem bo wszytko było jak przez mgłę. Przestałem płakać, przestałem czuć.

-Opowiedź mi jak to było - powiedizła Collette i mnie przytuliła

Opowiedziałem jej wszystko. Jak się poznaliśmy, jak podejrzewałem że to zakład, jak przestałem to podejrzewać a ona słuchała.

Niby się nie lubiliśmy ale w takich momentach byśmy skoczyli za sobą w ogień.

Po mojej bardzo emocjonalnej wypowiedzi Collette postanowiła mi powiedizeć coś co wiedziała tylko ona.

Bardzo chciałem jej uwierzyć ale nie mogłem.

-Kłamiesz - powiedizlem ostro i wstałem

-Edgar, napraw... - ztarasnalem jej drzwi przed nosem i wybiegłem z domu. Nie wiedziałem gdize biegnę. Po rosru przed siebie. Nagle postanowiłem że pójdę w miejsce do którego obiecałem już nigdy nie chodzić i zrobię to co chciałem bardzo dawno temu... Coś co w końcu wszystko unormuje.  

______________________

Płakalam jak pisałam ten moment... ZE SMIECHU XDDD BLAGAM TO TSKIW ZALOSNE JEST (moja playlista nie pomaga🔥🔥🔥🔥) (idealne wyczucie)

 ZE SMIECHU XDDD BLAGAM TO TSKIW ZALOSNE JEST (moja playlista nie pomaga🔥🔥🔥🔥) (idealne wyczucie)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


najnormalniejszy fanfik o fangar🔥🔥🔥(Czyli Nie Normalny) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz