Obudziłam się w nocy bo bardzo bolał mnie brzuch, chciałam wstać ale Giyuu mnie przytulał, jakoś mi się udało ściągnąć jego ręce ze mnie i wstałam
Poszłam do kuchni i zarąbałam jakieś kabanosy, wziełam je ze sobą i usiadłam na łóżku zauwarzyłam że Giyuu nie miał ....koszulki
Coś mnie podkusiło i dotknełam jego brzucha, jezu faktycznie jestem gorsza niż Daki, nie no ona jest yaoistką to może nie aż tak
Wciąż dotykałam brzucha chłopaka, ale w pewnym momęcie dostałam zawału
-Co ty robisz?
-E e e e nic, naprawdę nic
-Czemu mnie dotykasz ?
-Nie e e e to nie tak jak myślisz
-A jak ?
Chłopak wstał i złapał mnie jedną ręką za talie a drugą położył na moją rękę, po chwili mnie pocałował, wszystko trwało troszkę czasu a ja byłam dosyć zaskoczona, odepchnełam go od siebie jak zobaczyłam osoby z klasy
-Przepraszam, nie powinienem
-Nic się nie stało było mił
-To czemu mnie odepchnełaś?
-Jest tu masa osób
Giyuu wstał i złapał mnie za rękę po czym wyprowadził mnie z pokoju, złapał mnie za talie i składał mi pocałunki, później wróciliśmy i położyliśmy w łóżku a on mnie nadal przytulał, miałam wrażenie że się próbuje się sztachnąć moim zapachem
Kolejnego dnia już byłam w domu ale na grupce pojawiło się zdjęcie na którym się przytulamy i było jeszcze jedno jak wychodził że mną za ręke z pokoju
Myślałam że to wysłała Daki ale to była Mitsuri, zadzwoniłam do niej żeby ją opierdolić
-Masz kuźwa szczęście że jest sobota, bo bym ci wydrapała oczka!!
-W e e e e e ź już tak nie przesadzaj
-Cała klasa widziała jak on się do mnie klei ! Usuń to
M-K sz s sz s sz k sz z s sz jadę przez tunel K SZ SZ SZ SZ pa pa
Miałam ochotę zabić dziewczynę
W szkole jakoś mi się zapomniało o tym co zrobiła Mitsuri ale w pewnym momencie słysze jak ktoś popycha mnie do łazienki dla nauczycieli i zamyka drzwi, był to Giyuu i zaczyna mnie całować co mi się wydawało urocze, później zaczoł mnie całować po szyi a ja przez przypadek jęknełam
-Japierdole przepraszam naprawdę
KUŹWA CO MI ODJEBAŁO JAPIERDOLE OBY NIKT TEGO NIE SŁYSZAŁ JEZUUU JESTEM PEWNIE CAŁA CZERWONA JESTEM NIENORMALNA
- Nic nie nie stało to było urocze
Uśmiechną sie wyglądał przepięknie, chyba nie zwracałam uwagi jak pięknie wyglądał z uśmiechem, zarumieniłam się ale był już dzwonek czekaliśmy aż na korytażu będzie pusto i potuptaliśmy do sali
Na lekcji Giyuu dał mi kartkę na której było napisane małym druczkiem to jebnięte " ah " kurna no umarłam że wstydu zamazałam to i napisałam że go chyba chuj boli i żeby nigdy mi o tym nie przypominał
-Nie obiecuje
I się znowu uśmiechną i był w CHUJ uroczy, następnym razem chce ja przyjść do Giyuu
3 dni później
Była jakaś 19 było troszkę ciemno a ja poszłam do sklepu po jedzonko, po kilku minutach widziałam jakiegoś wysokiego faceta przez całą drogę za mną lazł
CZYTASZ
Kwiat Wisterii *Shinogiyuu*
FanfictionSory za błędy ortograficzne, po prostu mam dwa lata i mi się nudzi w życiu 🎀✨🎀 Życzę powodzenia w czytaniu i sory że kilka rozdziałów jest napisanych inaczej postaram się to zmienić 😁👍🏽